Zagrożony zabytek? Zgłoś szybko, są pieniądze do wykorzystania

Prezydium Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa przyzna dodatkowe dotacje na ten rok. Rozdysponuje oszczędności po przetargach na prace w obiektach, które wsparł komitet, a także pieniądze, których właściciele zabytków ostatecznie nie mogli wykorzystać.

W tej puli prawie pół miliona złotych będzie stanowiła niewykorzystana dotacja dla Domu Ohrensteina, okazałej kamienicy przy ul. Dietla 42 (róg Stradomskiej), gdzie dwóch spośród siedmiu współwłaścicieli nie zgodziło się na remont.

– Nie mamy jeszcze pełnej informacji o wysokości oszczędności poprzetargo­wych, ale można szacować, że do rozdzielenia będzie co najmniej milion złotych – mówi Maciej Wilamowski, dyrektor biura SKOZK.

Dzięki tym pieniądzom będą remontowane wybrane zabytki z listy rezerwowej i ratowane te, które są w stanie awaryjnym. Kandydatami są tu np. grożący zawaleniem mur klasztoru Reformatów przy Plantach oraz wnęka „Golgoty”, kaplicy zewnętrznej kościoła Karmelitów przy ul. Karmelickiej, gdzie po zdjęciu rzeźb do konserwacji ujawniono dość głębokie pęknięcia w obrębie sklepienia. SKOZK zachęca, by właśnie teraz, przed piątkowym posiedzeniem, zgłaszać inne sytuacje awaryjne w obiektach zabytkowych, bo są szanse na dotacje.

Przypomnijmy jednocześnie, że do 15 lipca można składać wnioski o dotacje na 2015 rok z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa (rozdziela je SKOZK).

Formularze są dostępne na stronie: www.skozk.pl i w biurze SKOZK przy ul. Brackiej 13. Trzeba dołączyć kosztorys planowanych prac. W przypadku zabytku, który ma wielu współwłaścicieli, wniosek muszą złożyć zgodnie wszyscy. Wniosek należy dostarczyć osobiście lub przesłać pocztą (liczy się data stempla pocztowego).