Z tej okazji odbyła się wczoraj w salach Urzędu Miasta Krakowa uroczysta sesja. Prowadzący ją profesor Józef Lipiec, szef Małopolskiej Rady Olimpijskiej, przypomniał, że w tym roku przypadają jeszcze dwa jubileusze.
Przed 90 laty Polacy zadebiutowali na igrzyskach olimpijskich, najpierw w zimowych zmaganiach w Chamonix, potem w letnich igrzyskach w Paryżu. I właśnie w stolicy Francji nasi reprezentanci wywalczyli pierwsze medale.
Najpierw uczyniła to czwórka kolarzy. Jan Łazarski z Cracovii, Józef Lange, Tomasz Stankiewicz, Franciszek Szymczyk w drużynowym wyścigu na 4000 metrów zdobyli srebrny krążek, potem brązowy medal dorzucił Adam Królikiewicz w konkursie skoków. Swój jubileusz w tym roku obchodzi także Polska Akademia Olimpijska, która powstała przed 30 laty.
Prezes PKOl. Andrzej Kraśnicki podkreślił wielką rolę rodu Lubomirskich, którzy stworzyli podwaliny pod polski ruch olimpijski w Polsce, pierwszymi prezesami byli Stefan i Kazimierz Lubomirscy.
Polska może się pochwalić sporym dorobkiem, nasi reprezentanci zdobyli do tej pory 291 medali w tym 70 złotych, do tego trzeba dodać 8 medali w konkursach sztuki, które odbywały się do 1948 roku. – Siłą naszego ruchu jest społeczne działanie, wolontariat – mówił prezes Andrzej Kraśnicki.
Bohaterami sesji byli olimpijczycy, kilku z nich zostało uhonorowanych odznaczeniami. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wręczył odznaki „Za zasługi dla miasta Krakowa” m.in. Barbarze Ślizowskiej, dwukrotnej olimpijce, zdobywczyni w 1956 roku brązowego medalu w gimnastyce, w ćwiczeniach drużynowych, Józefie Ledwig, dwukrotnej brązowej medalistce z 1964 i 1968 roku w siatkówce i Urszuli Figwer, świetnej lekkoatletce, dwukrotnej olimpijce.
– To wielka radość uczestniczyć w tak miłym spotkaniu, w tak zacnym gronie. My olimpijczycy stanowimy wielką rodzinę, staramy się to kultywować. W Krakowie w Małopolskiej Radzie Olimpijskiej, spotykamy się systematycznie. W tym roku przypada jeszcze jeden jubileusz, przed 50 laty na igrzyskach olimpijskich w Tokio nasza kobieca reprezentacja zdobyła brązowy medal. Jestem zaproszona na 15 października do Warszawy na okolicznościowe spotkanie organizowane z tej okazji przez PKOl. i ambasadę Japonii. Nadal pasjonuję się siatkówką. W moich czasach to była trochę inna dyscyplina, ale dzięki zmianom siatkówka stała się sportem jeszcze bardziej szybkim, dynamicznym. Ogromnie ucieszył mnie złoty medal naszej męskiej reprezentacji – powiedziała nam Józefa Ledwig.
W kuluarach pokazano dwie wystawy, jedna była poświęcona majorowi Adamowi Królikiewiczowi i Krakowskiemu Klubowi Jazdy Konnej, najstarszemu klubowi jeździeckiemu w Polsce, który niedawno obchodził swoje 80-lecie. Na drugiej zaprezentowano czterech medalistów w kolarstwie, pokazano też rower, na którym Jan Łazarski ścigał się w igrzyskach olimpijskich w Paryżu i srebrny medal.
– To wspaniale, że możemy oglądać ten historyczny rower. Cieszę się ogromnie, że o polskich kolarstwie znów jest głośno w świecie, tegoroczne sukcesy Rafała Majki, Michała Kwiatkowskiego, Przemysława Niemca pokazują, że jesteśmy już silni w światowym peletonie – mówił Mieczysław Nowicki, dwukrotny medalista olimpijski z 1976 roku (srebro w wyścigu drużynowym i brąz w indywidualnym).
Przed specjalną sesją uczestnicy spotkania złożyli kwiaty przed tablicą, wmurowaną w fasadę Hotelu Francuskiego, upamiętniającą powstanie PKOl. Potem delegacja udała się do kościoła Dominikanów, gdzie złożono kwiaty w krypcie Lubomirskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?