Zaczął działać nowy punkt zbiórki odpadów w Kocmyrzowie. Jest czynny pięć dni w tygodniu

W tym miejscu działał też stary punkt odbioru odpadów, ale konieczna była jego modernizacja. Został całkowicie przebudowany. PSZOK został wyposażony w dwa kontenery socjalno-biurowe, cztery wiaty magazynowe PSZOK oraz szereg kontenerów i pojemników, mających służyć do selektywnej zbiórki odpadów.

W punkcie tym jest prowadzona dokładna weryfikacja ilości śmieci, obiekt wyposażono w wagę paletową i wagę najazdową dla samochodów. Cały obszar jest ogrodzony i oświetlony, wokół niego powstały parkingi i drogi dojazdowe.

PSZOK w Kocmyrzowie był współfinansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Jak informują władze gminy Kocmyrzów-Luborzyca całkowity koszt prac budowlanych i montażowych w tym wyniósł 1 mln 126 tys. zł. A dofinansowanie wyniosło 568 991 zł.

- Nowy punkt jest nowoczesny, wygodniejszy i przede wszystkim czynny pięć dni w tygodniu. Zainteresowanie nim mieszkańców gminy jest bardzo duże. Dotychczas PSZOK działał tylko w soboty w godz. 8-14. Ustawiały się tu długie kolejki. W tym czasie było 120 do 150 przyjęć odpadów – mówi Michał Ból, kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami w Urzędzie Gminy Kocmyrzów-Luborzyca.

Obecnie PSZOK działa od wtorku do soboty. We wtorki i czwartki jest czynny w godz. 6 – 12, w środy i piątki w godz. 12 – 18, w soboty w godz. 10 – 16.

Do punktu odpady przywożą mieszkańcy i umieszczają w odpowiednich kontenerach lub w wiatach - jeśli są to odpady problemowe. - Mamy nadzieję, że dzięki tym działaniom zwiększeniu ulegnie także świadomość ekologiczna mieszkańców naszej gminy w wyniku promowania segregacji „u źródła” oraz idei recyklingu – zaznaczają kocmyrzowscy urzędnicy. Dzięki lepszemu systemowi segregacji, poszczególne frakcje odpadów komunalnych nadających się do recyklingu zostaną odpowiednio zagospodarowane.

W środę 4 września punkt został po raz pierwszy otwarty dla mieszkańców. Już w pierwszej godzinie otwarcia pojawiły się samochody z odpadami. Krzysztof Rozpądek przyjechał z odpadami budowlanymi po remoncie domu.

– Przywiozłem odpady po wymianie okien. Taki punkt bardzo ułatwia nam życie, bo nie wiem, co robilibyśmy z takimi rzeczami po remontach i gruzem, gdzie moglibyśmy szukać odpowiednich składowisk – mówi pan Krzysztof.

Można tu oddać odpady budowlane, ale tylko po remoncie domów i małej budowie nie wymagającej pozwoleń. Ponadto przyjmowane są odpady wielkogabarytowe np. meble. Ponadto można oddać zużyte opony do samochodów.

W nowym punkcie są kontenery na odpady zbierane selektywnie: papier, tektura opakowania z tworzyw sztucznych, metali i szkła. Są także zbierane odpady zielone ulegające biodegradacji np. skoszona trawa, liście i drobne gałęzie.

Punkt przyjmuje również przeterminowane leki i chemikalia, a także odpady problematyczne np. zużyte baterie i akumulatory, świetlówki, farby, lakiery, oleje oraz zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny.

FLESZ - Wywóz śmieci droższy dla tych, którzy nie segregują