Zabójczy tercet i tajemnica wieku Eto’o

– Jestem usatysfakcjonowany, ponieważ rozegraliśmy perfekcyjne zawody – nie krył po meczu trener Realu Carlo Ancelotti.

„Królewscy” mają bardzo wyrównany skład, ale na podkreślenie zasługuje zabójczy tercet: Cristiano Ronaldo, Karim Benzema i Gareth Bale. W tym sezonie strzelili 70 bramek (Ronaldo 36, Benzema 20, Bale 14). Przedwczoraj po raz czwarty wszyscy zdobyli gole (i to po dwa) w jednym meczu. Wcześniej uczynili to w grach z Sevillą, Betisem i Almerią.

– Mogłem strzelić więcej goli, jednak bramkarz rywali popisał się kilkoma wysokiej klasy interwencjami – wyznał Ronaldo, który powrócil do drużyny po trzech meczach zawieszenia za czerwoną kartkę.

Jedynym niezadowolonym graczem Realu mógł być Iker Casillas, któremu Klaas-Jan Huntelaar przerwał piękną serię – 952 minuty bez straty gola.

Nieskutecznie zagrała natomiast Chelsea Londyn, która prowadząc i mając kilka okazji do podwyższenia wyniku, tylko zremisowała w Stambule z Galatasaray 1:1. Inna sprawa, że gospodarze w końcówce meczu mogli zdobyć i drugiego gola.

– To uczciwy remis. Ja cieszę się z tego, że bramkę strzelił nam mój rodak Chedjou. Rozegrał __dobry mecz – powiedział Kameruńczyk Samuel Eto’o.

Ten ostatni grał tylko ostatnie 22 minuty, ale to o nim i Didierze Drogbie, który wystąpił w środę przeciwko swej byłej drużynie, piszą najwięcej angielskie media w kontekście Chelsea. Wszystko za sprawą menedżera Jose Mourinho, który w prywatnej rozmowie, ale zarejestrowanej przez kamerę, mówił: – Problemem Chelsea jest to, że nie mamy strzelca goli. Mam jednego Eto’o, ale on ma 32, a __może nawet 35 lat. Kto wie?

Potem „Mou” tłumaczył, że to tylko żart, ale była żona Eto’o zdradziła, że piłkarzowi bliżej do „40” niż do „30” (oficjalnie 10 marca ma skończyć 33 lata).

Nie ma natomiast wątpliwości, w jakim jest wieku i jaką klasę wciąż prezentuje Drogba (11 marca skończy 36 lat). W środę starał się mocno uprzykrzać życie byłym kolegom z drużyny.

– Chciałem zdobyć bramkę, ale na to będę miał jeszcze jedno spotkanie. Na papierze przewagę ma Chelsea, ale w drugiej połowie pokazaliśmy, że stać nas na to, aby sprawić jej trochę problemów. Teraz musimy powtórzyć to na Stamford Bridge – podkreślił Drogba.

Rewanże 1/8 finału LM (11/12 i 18/19 marca) zapowiadają się... wyjątkowo nieciekawie. Jak jeszcze nigdy w historii LM. Z ośmiu pierwszych meczów goście wygrali bowiem aż sześć, strzelając 20 goli, a tracąc tylko 6. Jedyny remis padł właśnie w Stambule, a jedyne zwycięstwo u siebie odniósł Olympiakos Pireus – 2:0 z Manchesterem United.