Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabił wujka w Oświęcimiu, bo był przez niego molestowany? Sąd bada okoliczności zbrodni

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Oskarżony Przemysław B. ps Bolo
Oskarżony Przemysław B. ps Bolo Artur Drożdżak
34-letni Przemysław B. nie przyznaje się do winy i zaprzecza, by nosił się z zamiarem zabójstwa swojego wujka w Oświęcimiu. Śledczy uważają jednak, że dopuścił się zbrodni. Mężczyźnie grozi dożywocie. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Krakowie jeden ze świadków zeznał że nietrzeźwy oskarżony miał zaatakować wujka, bo przypomniał sobie, że był przez niego molestowany w dzieciństwie, kiedy miał 13 lat.

Zaczyna brakować Ukraińców. Część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom- mówi ekspert

Do zabójstwa doszło przy ul. Budowlanych. Władysław B. zajmował tam samowolnie bez zgody właściciela jedno z mieszkań, w którym często urządzał libacje. Tak też było między 1 i 3 lutego br. Wówczas Władysław B. lekko poturbował 51-letniego Józefa K. ps. Diobeł. Pobity po pewnym czasie został także zaatakowany przez siostrzeńca Przemysława B. ps. Bolo. Ten pobił go pięściami, kopał i zadawał ciosy nogą od taboretu. Na nieprzytomnego przewrócił szafę i opuścił mieszkanie.

Uczestnicy libacji wezwali karetkę, ale na pomoc było za późno. Pobity miał poważne urazy głowy i mózgu.

Oskarżony nie przyznaje się do winy. Wbrew jego twierdzeniom żaden świadek nie zaobserwował, by to Józef K. był agresywny w tamtej chwili i sprowokował Przemysława B.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zabił wujka w Oświęcimiu, bo był przez niego molestowany? Sąd bada okoliczności zbrodni - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski