Do niecodziennego zdarzenia doszło rano na drodze powiatowej w Olszynach (gmina Rzepiennik Strzyżewski).
- Wezwanie wpłynęło do nas o godz. 4.58. Brzmiało, że ciężarówka miała wypadek, został uszkodzony bak, z którego wylewa się olej napędowy, i może dojść do skażenia środowiska - relacjonuje Rafał Wróbel, dyżurny operacyjny powiatu w tarnowskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejsce przyjechali w pierwszej kolejności ochotnicy z miejscowej jednostki OSP oraz z posterunku PSP w Siedliskach koło Tuchowa.
Pojazd znajdował się w zaroślach na poboczu drogi. Miał uszkodzone przednie koło. Ze zbiornika na paliwo wyciekał olej, ale w niewielkich ilościach i kierowcy udało się go samemu doraźnie zatamować, zanim dotarli strażacy. Prawdopodobnie dzięki tej rozważnej reakcji udało się uniknąć skażenia.
- Podczas akcji zapadła decyzja o tym, aby przepompować olej do podstawionej beczki. W tym celu sprowadzona została z Tarnowa specjalna pompa do paliw - dodaje Rafał Wróbel.
Działania w Olszynach trwały w sumie blisko trzy godziny i zakończyły się przed ósmą. Ponieważ uszkodzona ciężarówka znajdowała się poza drogą, nie trzeba było wstrzymywać ruchu. Przyczyny wypadku ustala policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?