Z Balic polecimy do Barcelony i Splitu, ale nie do Göteborga

Fot. Archiwum

Irlandzkie tanie linie mogą zlikwidować nawet kilkadziesiąt połączeń lotniczych z naszego kraju. Najbardziej odczują to lotniska w Łodzi, Rzeszowie, Bydgoszczy i Modlinie.

- Nie mamy jeszcze oficjalnych informacji o rezygnacji z trzech połączeń, ale rzeczywiście nie ma ich już w systemie rezerwacji na sezon letni - przyznaje Urszula Podraza, rzeczniczka MPL.

Podkreśla przy tym, że Kraków utrzyma kilka lotów, które stracą Katowice (np. do Manchesteru), więc część pasażerów z tamtejszego lotniska trafi do Balic. Oprócz cięć Ryanair zapowiada też uruchomienie połączenia do Shannon. Nie będzie to jedyna nowość w letnim rozkładzie lotów z podkrakowskiego lotniska. W czerwcu z Balic do Barcelony zacznie latać hiszpański przewoźnik Vueling, a Eurolot uruchomi połączenie do Splitu.

- Trwają rozmowy z Eurolotem, mogę jedynie powiedzieć, że pojawi się jeszcze kilka nowych kierunków - zapewnia Jan Pamuła, prezes MPL Kraków-Balice.

Wśród 22 czarterów zapowiedzianych przez touroperatorów na rok 2014 nowości to: Bodrum, Catania, Costa Brava, Dorada, Fuerteventura, Lanzarote, Majorka, Split i Teneryfa. Spółka zarządzająca lotniskiem walczy także o uruchomienie rejsów do Pragi, Stambułu i Genewy. - Nie poddajemy się także w walce o wznowienie lotów do Chicago - mówi prezes Pamuła. Według niego nie ma już szans na to, by latał tam LOT. Rozmowy prowadzone są z amerykańskimi liniami.

W tym roku MPL ma przyjąć lub odprawić 3,714 mln pasażerów. - Zakładamy niewielki, dwu-, trzyprocentowy wzrost, bo w tym roku prowadzimy kilka mających wpływ na funkcjonowanie lotniska inwestycji - tłumaczy prezes Pamuła. Pod koniec roku ma być gotowy nowy terminal pasażerski, jesienią - przylotniskowy hotel.