MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyspa Bożego Narodzenia, czyli magiczne miejsce na Oceanie Indyjskim. Można tu poczuć się jak w raju. Co ma wspólnego ze świętami? [ZDJĘCIA]

oprac.: Anna Nowak
        Wyświetl ten post na Instagramie            Post udostępniony przez Christmas Island Tourism (@christmasisland)
Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Christmas Island Tourism (@christmasisland)
Palące słońce zamiast przeszywającego mrozu, gorący piasek zamiast śniegu, rozłożyste palmy zamiast gęstych choinek oraz miliony krabów zamiast reniferów – tak właśnie, wbrew naszym wyobrażeniom, wygląda Wyspa Bożego Narodzenia. Choć jej nazwa kojarzy się z chrześcijańskimi świętami, znajdziemy tu zaledwie jedną, małą kapliczkę, do której ksiądz przyjeżdża raz w roku.

Wyspa Bożego Narodzenia. Jej mieszkańcy nigdy nie widzieli prawdziwego śniegu

Gdyby spojrzeć z góry, Wyspa Bożego Narodzenia przypomina kształtem małego pieska ze stojącymi uszkami i uniesionym ogonem. Położona jest na Oceanie Indyjskim, między Indonezją a Australią, od której wybrzeża dzieli ją aż 1565 km. Na 135 km² jej powierzchni, będącej wierzchołkiem wysokiej na ok. 5000 metrów podmorskiej góry, zamieszkuje niecałe 2 tysiące osób. Niemal 60 procent terenu zostało objęte ochroną jako Park Narodowy. W celu dostania się na wyspę musimy wybrać jedną z zaledwie dwóch obsługiwanych tam linii lotniczych: Malaysia Airlines lub National Jet Systems.

To wszystko sprawiło, że wyspa (nazywana przez niektórych „Galapagos Oceanu Indyjskiego”) do tej pory nie została zniszczona przez turystykę i zachowała piękno swojej dziewiczej przyrody. Można tu podziwiać piękne piaszczyste plaże, ponad 20-metrowe klify, stanowiące aż 80 procent wybrzeża, oraz rafę koralową, która otacza cały teren. Odwiedzając wyspę lub oglądając zdjęcia, zobaczymy także wilgotny las równikowy i endemiczne gatunki ptaków. Ponadto położenie w strefie równikowej przyczynia się do naprawdę wysokich temperatur. W ciągu roku słupki termometrów nie spadają poniżej 22 stopni Celsjusza, co oznacza, że niektórzy mieszkańcy wyspy nigdy nie widzieli prawdziwego śniegu.

Co więc Wyspa Bożego Narodzenia ma wspólnego ze świętami?

U wejścia Parku Narodowego stoi figura świętego Mikołaja. Poza tym… nic. Nazwę nadał wyspie brytyjski kapitan William Mynos, który dopłynął do jej brzegów dokładnie w Boże Narodzenie w 1643 roku. Co ciekawe, zanim została odkryta przez Europejczyków, nikt na niej nie mieszkał.

Trudno tu także doszukiwać się jakichkolwiek powiązań z chrześcijaństwem. Na wyspie znajduje się zaledwie jedna, malutka kapliczka katolicka, na pierwszy rzut oka jest niemal niezauważalna, ponieważ stroi schowana za urzędem pocztowym. Ksiądz przyjeżdża do niej z Australii tylko raz w roku – tuż przed Wielkanocą. Chrześcijanie stanowią około 12 procent mieszkańców. Większość ludności, około 74 procent, wyznaje buddyzm.

Zapowiedź świąt, czyli coroczna wędrówka 100 milionów krabów

Wiele z nas kojarzy święta z kolorem czerwonym - podobnie jak chrześcijańscy mieszkańcy Wyspy Bożego Narodzenia. Wszystko dzięki corocznej wędrówce czerwonych krabów. W listopadzie około 100 milionów tych skorupiaków przemieszcza się z lasów w środkowej części wyspy na wybrzeże, aby odbyć gody. Wówczas cała wyspa staje się czerwona. Kraby są dosłownie wszędzie – na ulicach, chodnikach, polach golfowych, prywatnych ogrodach i plażach.

Rajska wyspa na Oceanie Indyjskim. Zdjęcia

Wyspa Bożego Narodzenia to przepiękny raj na Oceanie Indyjskim. Aby zobaczyć słońce, którego tak nam ostatnio brakuje, nacieszyć oczy cudownymi widokami i choć trochę poczuć się jak na egzotycznych wakacjach, przejdź do galerii zdjęć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Prezydent Andrzej Duda obchodzi 52. urodziny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski