Za kierownicami bolidów i motocykli zasiadły w sobotę najjaśniej świecące gwiazdy sportów motorowych - tak z kraju, jak i za granicy. Na ulicznym torze umiejętnościami popisywali się - znani z dakarowych wertepów - Marc Coma, Cyril Despres, Ruben Faria, Stephane Peterhansel i Helder Rodrigues. Rywalizowali z nimi zawodnicy Orlen Teamu: Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, Jakub Przygoński i Krzysztof Hołowczyc. To przy rajdowym bmw x3 tego ostatniego gromadziło się najwięcej fanów. "Hołek" przyznał, że nie wie jeszcze, jakim samochodem wystartuje w przyszłorocznej edycji Dakaru.
W Warszawie nie mogło zabraknąć także kierowców broniących barw Verva Racing Team - Kuba Giermaziak i Stefan Rosina zaprezentowali się w superszybkich, wyścigowych porsche. Za kierownicami zasiedli również Ben Collins znany jako Stig z programu Top Gear, a także Jay Kay, lider grupy Jamiroquai.
Małopolskę w stolicy reprezentowali m.in. rajdowcy Michał Bębenek i Jan Chmielewski. - To impreza wyjątkowa - zapewniał Jan Chmielewski, który w Warszawie reprezentował NEO-Petroeltech Rally Team, a prowadził rajdowego citroena ds3-r3, pierwsze i jak dotąd jedyne takie auto zbudowane w Polsce. - Wynik nie ma żadnego znaczenia, liczy się dobra zabawa - podkreślał krakowianin. - Możliwość ścigania się po centrum Warszawy do wielka frajda - dodał Michał Bębenek, zawodnik Platinum Rally Team (mitsubishi lancer evo X r4).
W Warszawie miał być również doskonale wszystkim znany Leszek Kuzaj. "Nie będę obecny na Verva Steet Racing, warunki organizatora są nie do przyjęcia..." - napisał jednak na Facebooku.
(DMA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?