MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wymarzone zwycięstwo Kościuszki w Niemczech

Redakcja
RAJDY SAMOCHODOWE. Michał Kościuszko podczas 30. ADAC Rallye Deutschland, dziewiątej rundy mistrzostw świata, udowodnił, że doskonale czuje się na asfaltach. - To był wymarzony start - przyznał najszybszy kierowca w klasie samochodów produkcyjnych (PWRC).

Na mecie w Trewirze, gdzie ostatni superoes obejrzało ponad 100 tysięcy ludzi, krakowianin nie krył radości z 25 zdobytych punktów.

- Wszystko zagrało. Nadal jesteśmy w grze o mistrzostwo - podkreślił szczęśliwy kierowca Lotos Dynamic Rally Team. - Auto spisywało się bez zarzutu, zespół wykonał perfekcyjnie swoją robotę, a my wygraliśmy, awansując z czwartego na drugie miejsce w generalce - dodał kierowca mitsubishi lancer evo X. Drugi linię mety minął Benito Guerra (lider PWRC), tracąc do Kościuszki ponad 2 minuty, a trzeci był Marcos Ligato (ponad 10 minut).

Kierowcy rozpoczęli ściganie w piątek od odcinków wytyczonych wśród winnic nad Mozelą. Kościuszko jechał perfekcyjnie, wygrywając dwa pierwsze oesy (trzeci odwołano po pożarze auta Martina Prokopa). Po pierwszej pętli tuż za nim był lider PWRC - Benito Guerra. - Trasa była potwornie kręta i niesamowicie trudna. Tarcze hamulcowe rozgrzewały się do czerwoności. Ostre tempo, które narzuciliśmy, udało się jednak utrzymać - mówił Kościuszko. Druga pętla nie była jednak już tak dobra. - Spuściliśmy nieco z tonu - przyznał. Dzień zakończył na 2. miejscu.

Poligon, na którym toczyły się sobotnie zmagania, nie był szczęśliwy dla Guerry. Już na pierwszym odcinku przebił prawą tylną oponę. - Benito popełnił błąd. Nam udało się przejechać czysto, choć mieliśmy założone opony na suchą nawierzchnię, a potwornie padało - wspominał niełatwe chwile Kościuszko. Od tej pory jechał bardzo szybko, ale taktycznie. Prowadzenia nie oddał już do mety w Trewirze.

Przed Kościuszką (65 punktów) jeszcze dwa rajdy - Hiszpanii i Włoch. Do Guerry krakowianin traci 15 pkt. Trzeci Valery Gorban ma ich 58.

W klasyfikacji generalnej Rajdu Niemiec triumfował Sebastien Loeb (citroen DS3 WRC). - Ściganie wciąż sprawia mi przyjemność - zapewniał Francuz. Ośmiokrotny mistrz świata wyprzedził Fina Jari-Matti Latvalę (ford fiesta WRC).

Marek Długopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski