Wydarzenia

Fot. Mat. prasowe

Kraków – oblężona twierdza

Tym razem Festiwal Sztuk Wizualnych ArtBoom rusza, by rozbroić twierdzę Kraków!
Rozpoczynająca się 15 czerwca w Krakowie 4. już edycji imprezy pokaże prace takich artystów, jak Guerrilla Girls, Grupa Voina, Ai Weiwei, Dorota Nieznalska, Rafał Jakubowicz, M–city, Karol Radziszewski, Roman Dziadkiewicz i Małgorzata Markiewicz. To właśnie oni zmierzą się z tematem „Twierdza Kraków”.
Artyści będą chcieli rozbroić to hasło na wielu poziomach. Po pierwsze, mają sięgać do zapomnianej już dziś historii miasta. Kraków wciąż ma pozostałości po swej militarnej przeszłości, choć często nie ma pomysłu, co tak naprawdę z nią zrobić. Co jakiś czas pojawiają się pomysły zagospodarowania fortów leżących w obrębie miasta. Często bez rezultatów. Działania artystyczne w ramach festiwalu mają przywrócić ten wyjątkowy kompleks budynków pamięci mieszkańców. Ale hasło „twierdza” to też sposób myślenia o mieście. Wiadomo, Kraków – miasto wyjątkowe, kulturalna stolica Polski, miejsce magiczne. Mieszkańcy lubią je takim widzieć. Kraków – odporny na zmiany, mody, polityczne zawirowania. To twierdza, która chce pozostać konserwatywna. A współcześni artyści będą badać, ile w tych słowach prawdy. Bo przecież to stąd wychodziło wiele awangardowych ruchów i artystycznych eksperymentów, opanowujących polskie galerie i muzea. Warto mieć to na uwadze. Pierwsze potwierdzone nazwiska i przedsięwzięcia artystyczne już uświadamiają, że przed nami ważna edycja festiwalu. Ai Wei Wei to najbardziej znany dziś chiński artysta, który wystawiał na biennale w Wenecji i Documenta 12 w Kassel. Jego pracę „Ziarna słonecznika” można było oglądać w Hali Turbin londyńskiej Tate Modern. Za każdym razem artysta z krytycznym zacięciem spogląda na dzisiejsze Chiny, gdzie świat pojedynczych ludzi „stoi naprzeciw Wielkiego Smoka”. Z kolei grupa Voina, którą Artur Żmijewski zaprosił do współkuratorowania najbliższego Biennale w Berlinie, to Rosjanie walczący putiniadą, z politycznym systemem w swoim kraju. Dość wspomnieć, że nie odebrali państwowego odznaczenia za wkład w kulturę narodu, bo... uczestniczyli w antyrządowych protestach!
Ale pamiętajmy – liczy się poziom prac, nie nazwiska. Czekamy więc i trzymamy kciuki!

Gimnastyka dla krytyka (i nie tylko)

MOCAK tym razem stawia na sport. Od 18 maja czeka nas kolejna wystawa, na której mamy zobaczyć to, co w życiu codziennym zajmuje współczesnego człowieka.
Sport w sztuce jest międzynarodową wystawą prezentującą prace trzydziestu kilku artystów. Chce pokazać jak najszerszej – zarówno od strony problemowej, jak i medialnej – interpretacji tematyki sportowej. Zobaczymy na niej dzieła klasyków malarstwa, twórców filmów i obiektów oraz artystów „ryzykujących życiem w konfrontacji z ekstremalnymi wyczynami sportowymi”.
Celem wystawy jest pokazanie ścisłego związku pomiędzy życiem a sztuką, udowodnienie, że sztuka wspiera zrozumienie kondycji ludzkiej, oraz ujawnienie, że w każdej zabawie kryje się powaga, a jak już się uchwyci powagę, to można się nią pobawić. Zobaczymy m.in. prace takich artystów, jak Kuba Bąkowski, Cezary Bodzianowski, Leon Chwistek, Katarzyna Kozyra, Robert Kuśmirowski, Zbigniew Libera, Marcin Maciejowski, Jerzy Nowosielski, Agnieszka Polska.