– Kobiecej sekcji w Cracovii nie było kilkadziesiąt lat. Nasze panie zapisały piękną kartę w historii klubu, przed drugą wojną światową zdobyły tytuł mistrza Polski – mówi Janusz Winnicki, szef koszykarskiej sekcji Cracovii, jej były zawodnik. – Wracamy więc do tradycji. Choć nie w formie wyczynu, ale stawiając na najmłodsze dziewczęta. Cieszę się, że garną się one do koszykówki. Prowadzi je młody trener Michał Sumara – dodaje.
W pierwszym meczu „Pasy” uległy Pałacowi Młodzieży Tarnów 26:51, w drugim odniosły zwycięstwo nad rywalem z Podgórza. W tabeli Cracovia jest 6.
Po kilku latach starań stworzenia silnej drużyny seniorów, zarząd sekcji koszykówki postawił na młodzież. „Pasy” stać było na awans do II ligi, sukcesy odnosili juniorzy starsi, ale brak własnej hali powodował, że sekcja nie mogła właściwie się rozwijać. Próbowano fuzji z Koroną i AZS Politechniką Krakowską, ale nie dały one oczekiwanych rezultatów.
– Postawiliśmy więc na pracę u podstaw. Korzystamy z uprzejmości dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 130 na osiedlu Oświecenia i tam prowadzimy zajęcia z młodzieżą. Oprócz dziewcząt, które rywalizują w lidze, mamy też grupę naborową, którą przygotowujemy do startu w kolejnym sezonie. Czekamy też na budowę hali sportowej. Plany są, w mieście od lat jednak brakuje środków na realizację tej inwestycji – mówi Winnicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
