– Dosyć długo trwało, zanim wybrał Pan klubu na sezon 2014/2015?
– Musiałem przemyśleć kilka spraw. Nie było łatwo podjąć decyzji. Działacze z Jastrzębia też złożyli mi ofertę dalszej gry w ich klubie. Wahałem się, bo przez te dwa lata, zadomowiłem się i mógłbym tam zostać. Ostatecznie jednak sentyment do rodzinnego miasta i macierzystego klubu zwyciężył. Wracam do Nowego Targu i chciałbym pomóc „Szarotkom” wrócić do krajowej czołówki.
– Mówiło się, że ma Pan propozycję nie tylko z Polski, ale i z Austrii.
– To temat w dalszym ciągu aktualny. Dostałem propozycję testów w jednym z klubów, który występuje w tamtejszej lidze EBEL. Jadę tam w sierpniu. Władze Podhala o tym wiedzą. Mam z ich strony akceptację. Jeżeli testy przejdę pomyślnie, to na pewno poważnie rozważę możliwość gry w Austrii.
– Jakie ma Pan oczekiwania względem sezonu 2014/2015. Czy Podhale w składzie m.in. z Panem, Dziubińskim, Gruszką, Różańskim jest w stanie włączyć się do walki o medal?
– Myślę, że medal jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Tu nie chodzi jednak o poszczególne nazwiska, ale o cały zespół. Wierzę, że góralski charakter spowoduje, że na koniec sezonu, sprawimy naszym kibicom miłą niespodziankę.
– Teraz wobec Pana są dużo wyższe wymagania niż choćby w 2011 roku. Ma Pan tego świadomość? Wówczas dopiero wchodził Pan tak naprawdę na poważnie do pierwszej drużyny Podhala, dziś ma Pan już być jego wiodącą postacią…
– Tak, zdaję sobie sprawę, że wobec mnie będą spore oczekiwania. Trenerzy, działacze czy kibice mają do tego prawo. Nie przeraża mnie to jednak. Przez te 3 lata nabrałem doświadczenia i przez to pewności w grze. Jestem zmotywowany i zrobię wszystko, aby swoją postawą na lodzie przyczyniać się do sukcesów swojej drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?