Prezes TVP przyznał bowiem nagrodę „Wołyniowi” niespodziewanie, informując o tym reżysera tuż po zakończeniu uroczystej gali w Gdyni. Później zwrócił się z tym komunikatem do dziennikarzy zgromadzonych na festiwalu: „Umówiliśmy się z reżyserem, że uroczyste wręczenie nagrody nastąpi we wtorek w Warszawie. Dzisiaj tylko pozwalam sobie poinformować państwa o tej nagrodzie”.
Smarzowski komentował: „Zaskoczyło mnie, że Jacek Kurski nie chciał zrobić tego na scenie, tylko po ceremonii, co wydaje mi się kłopotliwe i dziwne.
Nie chciałem uczestniczyć w żadnej innej imprezie. Ale gdybym dostał nagrodę na scenie, przyjąłbym ją i przekazał pieniądze jakiejś fundacji wołyńskiej” - powiedział twórca „Wołynia”, zwracając uwagę, że nie chce, by jego film był wykorzystywany w rozgrywkach politycznych.
Nagroda przyznana w tym roku filmowi wynosi 100 tys. zł i pochodzi z funduszu popierania twórczości, który jest w dyspozycji prezesa TVP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?