Mieszkańcy z Inicjatywy 4 Dzielnica nie chcą, by wraz z tramwajem z Krowodrzy Górki na Górkę Narodową budowano fragment trasy wolbromskiej. Mają alternatywną koncepcję.
- Trasa wolbromska to przeżytek planistyczny z ubiegłego wieku. Dziś takich dróg się na świecie nie buduje, bo dwupasmówka oznacza większy ruch, korki, hałas i spaliny - mówi Marcin Kornaś, mieszkaniec Prądnika Białego, działający też m.in. w stowarzyszeniu Przestrzeń-Ludzie-Miasto.
Dodaje, że absurdalne jest budowanie arterii, którą auta docierające do granic Krakowa będą wlewać się do śródmieścia i powiększać korki, stojąc na kolejnych światłach (w sumie czterech na trasie od Pachońskiego do Bratysławskiej).
Trasa wolbromska ma zostać poprowadzona od strony z Zielonek po skrzyżowanie ul. Doktora Twardego z Bratysławską. - Teoretycznie dawałaby kierowcom możliwość gładkiego dotarcia aż w rejon Nowego Kleparza, a praktycznie wygenerowałaby kolejne zatory drogowe - uważa Kornaś.
Mieszkańcy i aktywiści domagają się rezygnacji z budowy drogi na odcinku od ul. Opolskiej do Bratysławskiej. Wskazują, że będzie dublować istniejące ulice: Batalionu "Skała" AK, Prądnicką i Łokietka. Są natomiast za parkingiem park&ride przy pętli Krowodrza Górka i zapewnieniem dojazdu do niego nową drogą od ul. Pachońskiego, z jedną jezdnią w każdą stronę.
Kierowcy dojeżdżaliby tylko na parking, tu przesiadali się na tramwaj, który jedzie do centrum 11 minut. Planowana estakada nad Opolską byłaby tylko dla tramwaju. Autorzy nowego pomysłu postulują też budowę odcinka linii tramwajowej na Azory i chcą, by wzdłuż projektowanych linii powstały trasy rowerowe.
Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?