Wojna z przemytem imigrantów do Europy

Pochodzący z Tunezji 27-letni kapitan statku, który zatonął na Morzu Śródziemnym w niedzielę, przez co zginęło kilkuset imigrantów, został oskarżony o wielokrotne zabójstwo.

Mówiące o tym wypowiedzi włoskich funkcjonariuszy cytuje stacja BBC. Tymczasem Unia Europejska przyjęła pakiet środków, które mają pomóc w rozwiązaniu kryzysu związanego z nielegalną imigracją.

Areszt dla uratowanych przemytników

Kapitan wraz z jednym z członków załogi jest również oskarżony o współpracę z przemytnikami nielegalnych imigrantów. Włoska policja ustaliła, że wśród 27 uratowanych było kilka osób zajmujących się szmuglem ludzi do Włoch. Całą grupę przewieziono późnym wieczorem w poniedziałek do jednego z ośrodków dla imi­­grantów na Sycylii.

Z pierwszych przesłuchań wynika, iż doszło do potwornej tragedii, mogło utonąć nawet 800 osób. Nie brakuje głosów, że Morze Śródziemne powinno się przemianować na Morze Śmierci.

Unia Europejska zaczyna reagować

Takie dramaty w ostatnim czasie powtarzają się niemal codziennie, dlatego Unia Europejska wreszcie zareagowała i przyjęła pakiet środków, które mają pomóc w rozwiązaniu kryzysu związanego z nielegalną imigracją z Afryki Północnej do Europy. Dyplomaci podjęli te decyzje podczas specjalnego spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej w Luksemburgu.

Więcej pieniędzy na kontrole

Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini przyznała, że pakiet środków składający się z 10 punktów jest „żywą reakcją UE na tragedie rozgrywające się na Morzu Śródziemnym”. Jak stwierdziła, Europa w końcu zaczęła wspólną walkę z nielegalnym przewozem ludzi.

Ministrowie chcą przede wszystkim zwiększyć finansowanie europejskiej agencji zajmującej się kontrolą przejść granicznych prowadzących na teren Unii Europejskiej.

W Luksemburgu padły też deklaracje ostrej walki z każdym, kto zarabia na szmuglu nielegalnych imigrantów. Zatwierdzono również pakiet pomocy dla tych imigrantów, którzy chcą wrócić do swoich krajów. Potwierdzono konieczność pobierania odcisków palców i rejestracji wszystkich przybywających do UE.

Okręty wojenne mogą wyjść w morze

Niektórzy opowiadali się też za wzmocnieniem jednostek zajmujących się patrolowaniem Morza Śródziemnego. Pojawiły się nawet propozycje (strony włoskiej), by do akcji przeciwko przemytnikom użyć okrętów wojennych krajów unijnych. Ich zadaniem byłoby ściganie takich ludzi już u wybrzeży krajów, w których nielegalni imigranci rozpoczynają swoją ryzykowną podróż do Europy.