MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Władze Krakowa pomogą rodzicom dojrzeć w sprawie sześciolatków

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Miasto zachęca: sześciolatki do szkoły!
Miasto zachęca: sześciolatki do szkoły! fot. Anna Kaczmarz
Edukacja. W Opolu rodzice dzieci, które pójdą wcześniej do szkoły, dostaną tysiąc złotych. Kraków oferuje natomiast porady psychologów.

Zniesienie obowiązku szkolnego dla sześciolatków spowoduje, że od września w krakowskich przedszkolach może zabraknąć ok. 700 miejsc. Dlatego władze miasta chcą jak najwięcej rodziców zachęcić do posłania dzieci do szkoły. Jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się akcja „Kraków wspiera dojrzałość szkolną… rodziców”. - Chcemy ułatwić rodzicom dotarcie do wiedzy, która pozwoli im na podjęcie optymalnej, ale samodzielnej decyzji - wyjaśnia Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu.

W przedszkolach dostępni będą specjaliści, którzy ocenią, czy dziecko osiągnęło dojrzałość szkolną.

Według Marty Pateny, radnej PO, która w poprzednich latach prowadziła akcję zachęcającą do posyłania sześciolatków do szkół, to - co robią urzędnicy - nie wystarczy. - Informacja to za mało, potrzebne są dodatkowe, konkretne zachęty, takie jak zapewnienie, że w szkołach powstaną klasy składające się wyłącznie z sześciolatków albo że dzieci będą miały w szkołach zapewnioną opiekę do godz. 17 - tak jak w przedszkolach. Ważne jest także zapewnienie tym dzieciom posiłków - wymienia radna Patena.

Zamierza ona zgłosić projekt uchwały w tej sprawie. Zobowiąże w nim prezydenta do tego, aby sześciolatki, które pójdą w tym roku dobrowolnie do szkoły, miały zapewnione dodatkowe udogodnienia.

Inne miasta stosują jeszcze bardziej konkretne zachęty. Władze Opola zapowiedziały, że rodzice, którzy poślą sześciolatka do szkoły, otrzymają wyprawkę w wysokości 1 tys. zł. Te pieniądze mogą być przeznaczone na zajęcia dodatkowe albo na zakup pomocy dydaktycznych.

Przedszkolaki w szkołach

Do tej pory w Krakowie tylko 10-30 procent rodziców decydowało się co roku na to, by dobrowolnie posyłać sześciolatki do szkoły. Władze miasta obawiają się, że teraz ta liczba może być jeszcze mniejsza. Straciłyby na tym przede wszystkim trzylatki, które rodzice będą starali się zapisać do przedszkoli. Od września tego roku gmina ma obowiązek zapewnienia miejsc tylko dla dzieci w wieku 4-6 lat. Władze miasta liczą jednak, że część sześciolatków trafi do oddziałów przedszkolnych przy szkołach i w ten sposób rozwiązany zostanie problem braku miejsc w przedszkolach. Grupy przedszkolne w szkołach będą miały ok. 600 miejsc.

Władzom miasta zależy także, by jak najwięcej sześciolatków poszło do szkoły nie tylko z powodu deficytu miejsc w przedszkolach. - Zmiana dotycząca wieku dziecka, w którym rozpoczyna się obowiązek szkolny, ma przełożenie na budżet miasta. Na wychowanie przedszkolne jest udzielana dotacja, której wartość jest kilkukrotnie niższa niż wartość subwencji oświatowej na dzieci uczęszczające do szkół - wyjaśnia Jan Machowski.

Szacuje się, że na zniesieniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków budżet Krakowa może stracić około 20 mln zł. Do kosztów trzeba doliczyć przygotowane na przyjęcie sześciolatków klasy, które teraz będą świecić pustkami. W tym roku w szkołach podstawowych zostały otwarte 332 klasy pierwsze, natomiast w przyszłym roku ta liczba może być nawet o 100 mniejsza.

Zaświadczenia o dojrzałości

Od września tego roku sześciolatek będzie mógł rozpocząć naukę w szkole, jeśli odbył roczne przygotowanie przedszkolne. Dzieci, które nie chodziły do przedszkola, będą musiały uzyskać pozytywną opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Opinię o dojrzałości szkolnej muszą także uzyskać dzieci sześcioletnie, które rodzice chcą posłać do szkoły. W tym przypadku nie jest jednak konieczna wizyta w poradni. - W przedszkolu mamy specjalistów, którzy poza wychowawcami mogą ocenić dojrzałość szkolną i przeprowadzić konieczne testy. Potem tylko wysyłamy te dokumenty do poradni psychologiczno-pedagogicznej, która wydaje opinię, a my ją przekazujemy rodzicom - informuje Edyta Kurnik, dyrektorka Przedszkola nr 12.

Gminy dostaną więcej pieniędzy na finansowanie wychowania przedszkolnego. Nowe przepisy zakładają, że kwota dotacji w tym roku wyniesie 1370 zł. W 2015 r. było to 1305 zł.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski