Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkurzony

Redakcja
Ma rację Zbigniew Boniek mówiąc, że dawniej, by zostać docenionym trzeba było wygrywać. Dzisiaj nosi się na rękach nawet tych, którzy ponoszą klęski. Wystarczy, że ładnie prezentują się w telewizji.

Krzysztof Kawa: KAWA NA ŁAWĘ

W ten trend wpisała się Monika Olejnik, zapraszając Wojtka Szczęsnego do TVN24 na uprzejmą pogawędkę. Zabrakło tylko herbaty, słodkości było aż nadmiar. Wojtek, facet inteligentny, był zażenowany przyjęciem i usiłował dać do zrozumienia, jak mu głupio za numer, jaki wykręcił na Euro 2012. Dziennikarka zaś wystąpiła w roli, sam nie wiem, matki pocieszycielki? Albo raczej podlotka tak zakochanego w królewiczu, że kompletnie umknęło jej uwadze, iż zamienił się w żabę.

Społeczeństwo tak wspaniale kibicowało naszym, że postanowiło w swej wspaniałomyślności nie przyjmować porażki do wiadomości. No, ale ja nie jestem społeczeństwo, więc mam prawo być wkurzony. I jestem.

Gdybym był na miejscu naszych piłkarzy, to ze wstydu schowałbym się do mysiej dziury. Nie umiałbym godzinę po klęsce narzekać, że nie dostałem biletu dla cioci i nie miałbym odwagi, by zapowiadać, że jesienią z Mołdawią to ho, ho, wtedy to ja pokażę.

Przed tygodniem ogłosiłem, że gracze Smudy, wygrywając z Czechami, zdetronizują Małysza. Nie w sensie wynikowym, bo piłkarze skoczka z Wisły nigdy nie przeskoczą, ale zawłaszczenia uwagi, jaką wcześniej miliony fanów poświęcały genialnemu sportowcowi. Teraz wiem, że uczuciami narodu zostali obdarzeni na kredyt. I przed rozpadem strefy euro go nie spłacą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski