Ta tradycja ma tyle lat, ile działa hospicjum. Za każdym razem to wyjątkowo wzruszające chwile, bo spotykają się ci, którzy towarzyszyli zmarłym do ostatnich chwil: ich bliscy oraz pracownicy Hospicjum. Wspominają razem zmarłych, a rodziny często jeszcze raz przy tej okazji dziękują za pomoc i wsparcie w tych najtrudniejszych dla nich chwilach, które przechodzili, kiedy ich bliski chorował i umierał.
Zawsze obecni są też wolontariusze, zapalają wspomniane lampki, a po mszy razem z rodzinami i personelem biorą udział w sadzeniu cebulek żonkili na przykościelnym Polu Nadziei. Tak było także w minioną niedzielę.
- Malowniczy zakątek pod Krakowem: zamek, jezioro z zaporą i piękne drewniane chaty
- Harcerze zainaugurowali nowy rok. 1500 osób! W Myślenicach "nie było lipy"
- Majka Days w Dobczycach, czyli start koło w koło z mistrzem Rafałem Majką
- Myślenicki Bieg Uliczny. Prawie 400 biegaczy na ulicach Zarabia
- Wielki horoskop na jesień. To będzie czas pełen zawirowań!
- Szykują nowy wariant przebiegu S7? Mieszkańcy mają obawy, samorządowcy ucinają temat
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?