Wisła Kraków ma młodego skrzydłowego. Wypożyczony do końca sezonu

Wisła zagwarantowała sobie w umowie z Wolanią opcję wykupu. Wszystko zatem w nogach młodego zawodnika, żeby zapracować sobie na pozostanie w Krakowie na dłużej. Kamil Kaczówka urodził się 11 lutego 2004 roku. W niedzielę skończy zatem 20 lat. Jest wychowankiem Wolanii, z którą Wisła rywalizuje w małopolskiej grupie IV ligi. Nie tylko w tym klubie występował jednak Kaczówka, bo w sezonie 2019/2020 grał w juniorach Stali Mielec.

Minionej jesieni grał w IV lidze. Wystąpił w czternastu meczach, strzelił dwie bramki. Po podpisaniu kontraktu z Wisłą Kamil Kaczówka powiedział dla oficjalnych mediów „Białej Gwiazdy”: - Jestem bardzo zadowolony i ogromnie dumny z tego, że trafiłem do Wisły Kraków. Pochodzę z małej miejscowości, a teraz moje życie się zmienia. Podpisałem pierwszy profesjonalny kontrakt i jestem wdzięczny klubowi za otrzymaną szansę. Chcę za nią bardzo podziękować, pomagając chłopakom w awansie i prezentując się na boisku jak najlepiej.

Kamil Kaczówka przez Wisłę był testowany przed podpisaniem umowy. Wypadł na tyle dobrze, że w Krakowie postanowili dać chłopakowi szansę. Pomocnik zna już zatem trochę zespół, do którego trafił i mówi: - W drużynie czuję się świetnie. Wciąż poznaje kolegów z drużyny oraz trenerów, ale mogę powiedzieć, że jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Uważam, że moją mocną stroną zdecydowanie jest szybkość. Dobrze radzę sobie również w walce w powietrzu oraz w momencie wprowadzania piłki. Jeżeli chodzi o cele to przede wszystkim chcemy awansu do III ligi. Bardzo chcę pokazywać się z jak najlepszej strony, aby w przyszłości dać sobie szansę pozostania tu na stałe i grę w pierwszej drużynie.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce