Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wirus Zika dotarł do Polski. Wykryto już trzy przypadki

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Zdrowie. Badania laboratoryjne potwierdziły trzy przypadki osób zarażonych wirusem Zika

Pierwsze przypadki zakażeń Zika potwierdziło warszawskie laboratorium AmerLab. Wirusem zaraziły się osoby, które podróżowały do krajów objętych epidemią. Pierwsza wróciła do Polski z Dominikany, druga z Kolumbii. Trzecia już przed miesiącem zgłosiła się do Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. U niej również wykryto Zika.

Eksperci chorób zakaźnych przekonują, że potwierdzone zarażenia nie są powodem do paniki. Ryzyka epidemii w Polsce nie ma, bo komary odpowiedzialne za rozprzestrzenianie się choroby nie występują w naszych warunkach klimatycznych. Wirus raczej nie przenosi się z człowieka na człowieka. Istnieje jednak możliwość zarażenia się poprzez kontakt płciowy albo transfuzję krwi.

Zika nie jest groźny dla ludzkiego życia. Jego objawy przypominają symptomy zwykłej infekcji wirusowej. Wyjątkowo niebezpieczny może być jednak dla ciężarnych.

Zika już w Polsce, ale epidemia nam nie grozi

- Nie musimy się obawiać wybuchu epidemii w Polsce, bo za przenoszenie choroby odpowiadają komary, które w naszych warunkach klimatycznych nie występują - uspokaja dr n. med. Danuta Jurkiewicz-Badacz, kierownik Certyfikowanego Ośrodka Medycyny Podróży w krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II.

Pierwsze przypadki zarażenia wirusem wśród Polaków potwierdziły badania wykonane w Laboratorium Diagnostyki Zarażeń Pasożytniczych i Odzwierzęcych AmerLab, prowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego i stołecznego Uniwersytetu Medycznego. Wirus wykryto u dwóch osób. Pierwsza wróciła do Polski z Dominikany, druga z Kolumbii. Zarażenie u trzeciej osoby wczoraj potwierdził również w rozmowie z telewizją Polsat News prof. Wojciech Gut, wirusolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Epidemia Zika utrzymuje się w krajach Ameryki Południowej i Centralnej, a także rejonie Azji Południowo-Wschodniej i wysp Pacyfiku. Odpowiedzialne za nią są komary gatunku Aedes.

Eksperci medycyny tropikalnej podkreślają, że wirus Zika nie stanowi zagrożenia dla ludzkiego życia. Zakażenie ma zazwyczaj łagodny przebieg, a objawy przypominają symptomy zwykłej infekcji wirusowej. -W wielu przypadkach choroba przebiega jednak bezobjawowo. Zakażenia powinny się obawiać przede wszystkim kobiety w ciąży i te planujące prokreację - zwraca uwagę dr Jurkiewicz- Badacz. Prowadzone badania potwierdziły, że Zika może być bardzo niebezpieczny dla rozwijającego się płodu i powodować wady wrodzone w postaci małogłowia oraz porażeń neurologicznych. Bez konsultacji z lekarzem w rejony objęte epidemią nie powinny wyjeżdżać również osoby przewlekle chore, cierpiące na cukrzycę, choroby płuc, niewydolność nerek czy schorzenia układu krążenia.

Prace nad szczepionką, która mogłaby uchronić przed zarażeniem wirusem dopiero trwają. Nie istnieje również żadne lekarstwo zwalczające ryzyko infekcji. - Jedynym skutecznym sposobem zabezpieczenia przed Zika jest unikanie ukąszeń komarów, które odpowiadają za jego rozprzestrzenianie - tłumaczy Grażyna Przeźmińska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

Wzmożoną aktywność komary Aedes wykazują rano i po południu. O tej porze turyści przebywający w rejonach ich występowania powinni więc unikać otwartych przestrzeni. Pomóc mogą również specjalne środki chemiczne odstraszające komary i moskitiery blokujące dostęp do pomieszczeń.

Jak informuje Grażyna Przeźmińska, w Małopolsce dotychczas nie odnotowano przypadków osób, które zgłosiłyby się do lekarza z podejrzeniem zarażenia Zika. Nie ma przesłanek medycznych, żeby u każdej osoby wracającej z Ameryki czy Azji wykonywać testy w tym kierunku. Jeśli jednak chory obawia się, że mógł mieć styczność z wirusem, powinien zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje go do kliniki chorób zakaźnych Szpitala Uniwersyteckiego przy ul. Śniadeckich. Zatrudnieni tam specjaliści wykonają badania pod kątem chorób tropikalnych. Wystarczy pobranie próbki krwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski