Wanda Czubernat: GRULE ZE SOLOM
Moja wiesna wysła z brzucha i siedzi mi na karku i włośnie narzyko i suści i cosik podśpiywuje, cicho bedzies! A ona nic ino zbacuje, a bocys te casy kie wszyscy mieli robote, kie był nakaz pracy po szkole, a przymus pracy dlo obiboków? A te szkoły co budowali jednom za drugom i otwiyrali? A teroz zamykajom. Moze i dobrze, bo teroz w szkole po tych wszystkich reformacyjach to ino cheba corno toblica została i moze kryda.
- Idzies mi stamstela, ty zielonopióro paniynecko! Nic mi nie przybacuj, bo jesce mi sie jaki wieśniany juhasik przybocy co mi krokusiki przynosił, a one teroz pod ochronom!
Taki sie zrobił rajwach na moim karku, bo jo tych wiosen mom juz siedemdziesiąt dwie! Kie syćkie na roz zaceny... W łózku ciepło i przyjymnie, wykąpane w scęściu ciało, w brzuchu wiyrsyk, w sercu dziadek, jak na babke to nie mało!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?