Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
Pan Cogito o cnocie - ten z lekka ironiczny wiersz kultowego w latach 80. poety daje odpowiedź, dlaczego liryka Mistrza Zbigniewa Herberta nie jest - w dobie relatywizacji i podkasanej muzy komercji - w tak wysokiej społecznej cenie, jak ongiś, gdy od poety wręcz oczekiwano, by był nieugiętym moralistą.

Przypominam sobie tuż po stanie wojennym jego spotkanie autorskie w jednym z kościołów krakowskich, które zgromadziło grubo ponad tysiąc uczestników… Poeta, niespecjalnie zresztą słynący z pobożności, czytał przed wielkim ołtarzem m.in. te oto prorocze strofy pasujące jak ulał do naszych czasów:

ZBIGNIEW HERBERT

PAN COGITO O CNOCIE
1
Nic dziwnego
że nie jest oblubienicą
prawdziwych mężczyzn
generałów
atletów władzy
despotów

przez wieki idzie za nimi
ta płaczliwa stara panna
w okropnym kapeluszu
Armii Zbawienia
napomina
wyciąga z lamusa
portret Sokratesa
krzyżyk ulepiony z chleba
stare słowa

- a wokół huczy wspaniałe życie
rumiane jak rzeźnia o poranku
(...)

2
mój Boże
żeby ona była trochę młodsza
trochę ładniejsza

szła z duchem czasu
kołysała się w biodrach
w takt modnej muzyki

może wówczas pokochaliby ją
prawdziwi mężczyźni
generałowie atleci władzy despoci

żeby zadbała o siebie
wyglądała po ludzku
jak Liz Taylor
albo Bogini Zwycięstwa

ale od niej wionie
zapach naftaliny
sznuruje usta
powtarza wielkie - Nie

nieznośna w swoim uporze

śmieszna jak strach na wróble
jak sen anarchisty

jak żywoty świętych

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski