– W spotkaniu z Belgią byliście faworytami, a z trudem wygraliście 3:2.
– Spodziewaliśmy się, że to będzie bitwa. Belgia to naprawdę mocny rywal. To był nasz pierwszy mecz na mistrzostwach, chcieliśmy uzyskać dobry wynik i wyciągnąć z tego jak najwięcej nauki. Nie ma co szukać wymówek, dlaczego nam poszło gorzej. Jesteśmy na tyle dobrym zespołem, by wyeliminować błędy, które popełniliśmy w tym meczu, i w następnych grać lepiej.
– Problemem dla was była zagrywka Belgów.
– Zgadza się. Musimy na treningach popracować nad przyjęciem, żeby pozostałe zespoły szybko się przekonały, iż po raz drugi taka opcja nie przejdzie.
– Teraz zmierzycie się z Iranem, który niespodziewanie pokonał Włochów.
– Dobrze znamy ten zespół, niedawno graliśmy z nim w półfinale Ligi Światowej. Później w USA mieliśmy cztery towarzyskie mecze, trzy wygraliśmy. Myślę, że skorzystały na tym oba zespoły i spotkanie będzie ciekawe. Wiemy, jak go pokonać, zdajemy sobie sprawę, że to naprawdę mocny zespół, mający szansę być jednym z najlepszych na świecie. Przede wszystkim musimy wyeliminować błędy i przeciw Iranowi zagrać lepiej.
– Jaki jest wasz cel w mistrzostwach świata?
– Zwycięstwo w każdym następnym meczu. Na tym się koncentrujemy. Nie patrzymy dalej. Jeśli damy z siebie wszystko, zagramy swoją dobrą siatkówkę, to zajdziemy wysoko w turnieju.
– Kto zdobędzie złoto?
– Nie mam pojęcia. Jest tyle dobrych zespołów, że nawet się nad tym nie zastanawiałem.
– Co Pan sądzi o polskich siatkarzach?
– Widziałem ich mecz z Serbią. Są bardzo dobrzy, a do tego mają za sobą publiczność. Myślę, że to też miało wpływ na ich dość łatwe zwycięstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?