FLESZ - Zamiast tarcz miliardy euro z Brukseli?
Przypomnijmy, że Wieliczka zdecydowała się wyłączać uliczne lampy między północą, a czwartą rano, począwszy od 18 kwietnia br. Szukano w ten sposób oszczędności w gminnym budżecie.
Część mieszkańców oburzały nocne ciemności, inni natomiast uważali, że oszczędzanie na rachunkach na rachunkach w dobie koronawirusa, kiedy nocny ruch jest mniejszy niż zwykle, jest dobrym rozwiązaniem. Tych niezadowolonych było jednak więcej. W ostatnich miesiącach mieszkańcy kierowali do magistratu liczne pisma i petycje z apelami o przywrócenie nocnego oświetlenia ulic.
- Zdecydowaliśmy, że nocne oświetlenie wróci od początku września. Zaczyna się rok szkolny, a tym samym większy ruch na ulicach – powiedział nam burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.
Według planu w 2020 roku Wieliczka miała wydać na oświetlenie uliczne 3,110 mln zł. To roczny koszt samych dostaw energii (bez prac konserwacyjnych, remontowych itp.). Nocne wyłączanie lamp w okresie maj – sierpień przyniesie ok. 200 tys. zł oszczędności za każdy „miesiąc ciemności”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?