Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Ratownicy GOPR wraz z psami trenowali w solnych podziemiach [ZDJĘCIA]

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Ratownicy wraz z psami z grupy podhalańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczyli w Kopalni Soli w Wieliczce prowadzenie akcji ratowniczej w podziemnych warunkach
Ratownicy wraz z psami z grupy podhalańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczyli w Kopalni Soli w Wieliczce prowadzenie akcji ratowniczej w podziemnych warunkach zdjęcia: Rafał Stachurski
Przewodnicy psów ratowniczych z Grupy Regionalnej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Grupa Podhalańska ćwiczyli w środę (8 czerwca) prowadzenie akcji w trudnym terenie - w Kopalni Soli w Wieliczce. W podziemiach trenowało pięć ratowniczych duetów – człowiek plus pies. Ćwiczenia zorganizowano w części kopalni odległej od turystycznych szlaków.

FLESZ - Porozumienia o współpracy polsko-ukraińskiej - komentarz Łukasza Kobeszki

od 16 lat

Ratownik i pies to zespół, którego skuteczność zależy nie tylko od systematycznej codziennej pracy, ale również wzajemnego zaufania. Podstawowe wyszkolenie psa ratownika zajmuje około dwa lata, ale to nie koniec edukacji czworonoga. Trzeba stale szlifować jego umiejętności, oswajać z różnymi warunkami i budować więź, która pozwala ratownikowi i psu nieść pomoc w nawet najtrudniejszych okolicznościach.

Lawiny, gruzy, podziemia – psy ratownicze nie boją się niczego. Nie mogą, ale ta nieustraszoność wymaga ciągłej pracy. Stąd trening w podziemiach i mierzenie się z kopalnianymi warunkami.

- Wszystko miało znaczenie: ukształtowanie terenu, ciemność, wilgotność powietrza. Psy oswajały się również z charakterystycznymi dla kopalni dźwiękami oraz jazdą górniczą windą. W kopalnianym mroku pokonywały skalne przeszkody i szukały po zapachu. Do solnych podziemi zjechały trzy owczarki niemieckie, jeden owczarek belgijski oraz jeden labrador. To młode pełne energii psy, całym sercem oddane człowiekowi. W ich szkoleniu istotne miejsce zajmuje nauka posłuszeństwa oraz rozwijanie umiejętności związanych z węszeniem. Pies musi też dać znać opiekunowi, np. szczekaniem, że odnalazł poszkodowanego – relacjonują pracownicy Biura Prasowego Kopalni Soli w Wieliczce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski