W niedzielę 24 marca na placu targowym w Skawinie było gwarno i kolorowo, ale też bardzo zimno.
O to by wystawcy nie zmarzli zadbał organizator JAJmarku.
- Zapewniamy wszystkim gorącą herbatę i kawę – zachęcała Joanna Kurpiel z CKiS-u.
Na targu spotkaliśmy całą ekipę z Centrum z Karoliną Kozanecką, wicedyrektorką CKiS-u oraz Moniką Fliszewską, koordynatorką JAJmarku.
Wystawa z aluminiowym jajem
CKiS zorganizowało dzieciom różne atrakcje, min. możliwość wypełniania kolorami świątecznych dekoracji, namalowanych na dużej planszy.
- Ja koloruję jajko. Podoba mi się cała plansza i mogę wszystko pokolorować – deklarował ośmioletni Franek Kamecki.
Na Jajmark przyszedł z bratem 12-letnim Bartkiem i rodzicami Katarzyną i Hubertem.
Rodzice chłopców mieli udział w tym kiermaszu: pan Hubert przygotował ogromne jajo, które wykonał sam z aluminium. Surowiec udostępniła mu firma, w której pracuje – Nowoczesne Produkty Aluminiowe.
Wykonanie jaja było niezwykle pracochłonne. Zajęło twórcy dwa miesiące, ale warto było, bo rzeźba jest bardzo interesująca.
Wzbudzała powszechny zachwyt wśród wystawców i odwiedzających JAJmark.
Więcej osób przyszło popołudniu, gdy ustał deszcz, padający chwilami z gradem, ale na pocieszenie momentami świeciło słońce.
Początkowo wystawcy nie ukrywali swego rozczarowania, bo liczyli na większy ruch. Na Rynku na pewno byłoby więcej ludzi. Tędy przechodzi wiele osób, zwłaszcza po mszach w nieodległym kościele pw. Szymona i Judy Tadeusza. Poza tym kiermasz zawsze odbywał się na Rynku i był od dawna nagłośniany.
Tymczasem pogoda zmieniła plany, ale po południu na placu targowym pojawiło się sporo osób.
Miały one okazję kupić wszystko co potrzebne jest na święta.
Piękne dekoracje podczas zajęć terapeutycznych przygotowali uczestnicy dwóch placówek opiekuńczych: Warsztatu Terapii Zajęciowej w Rzozowie, prowadzonego przez Stowarzyszenie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym i ich Rodzinom „Kruszynki” oraz Środowiskowego Domu Samopomocy w Skawinie.
Był „Kalareparz”, mający na kilku stołach m.in. z warzywa, sery i miody, czekolady i kawę.
Z dekoracjami wielkanocnymi prezentowała się Szkoła Podstawowa nr 4, domowy chleb można było kupić na stoisku Stowarzyszenia „Dla Włosani” z Włosani w gm. Mogilany.
Na stoisku „Twórczej Pasji” wzrok przyciągały piękne cekinowe figurki jak kurczaki, zające, kaczki i jajka. Wiele z nich samodzielnie wykonał 12-letni Mikołaj.
- Nie było najgorzej. Przedpołudnie nie rokowało dobrze. Liczyliśmy się z szybkim zwinięciem kramów. Tymczasem słońce przyniosło nadzieję i po południu przyszło sporo osób i dużą część naszych produktów sprzedaliśmy – podsumowali JAJmark niektórzy sprzedawcy.
Zakupy, jajka i ulotki
JAJmark odwiedzili wszyscy kandydaci na burmistrza gminy Skawina.
- Dzisiaj nie wręczaliśmy ulotek, ale przyszliśmy na świąteczne zakupy – powiedziała nam Anna Wąsowicz, startująca z Komitetu Wyborczego Wyborców ANNY WĄSOWICZ.
Wojciech Pac kandydujący z KWW „LEPSZA GMINA SKAWINA” i towarzyszące mu osoby, wręczali ulotki oraz jajka, pomalowane na różne kolory.
Na zakupy, głównie świątecznych ozdób, bez ulotek, przyszedł także Norbert Rzepisko, urzędujący burmistrz, kandydat KWW Prawo i Sprawiedliwość.
Przetworzona żywność jest jak narkotyk!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?