MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wciąż niewielu kierowców chce się przesiadać na komunikację miejską

(ARM), (WÓJ)
Na parkingu park&ride na Ruczaju zajęta jest tylko połowa miejsc
Na parkingu park&ride na Ruczaju zajęta jest tylko połowa miejsc Fot. ANNA KACZMARZ
Transport. Mimo rozszerzenia strefy płatnego parkowania nie widać większego zainteresowania znajdującymi się na obrzeżach miasta parkingami typu park&ride. W Bronowicach większość miejsc świeci pustkami.

W Krakowie działają dwa takie obiekty. Jeden przy pętli Czerwone Maki na Ruczaju, drugi przy ul. Balickiej.

Otwierając ten pierwszy parking, urzędnicy liczyli, że zachęcą kierowców, by nie wjeżdżali autami do centrum, lecz na Ruczaju przesiadali się do komunikacji miejskiej. Tego celu nie udało się do końca osiągnąć. Wczoraj z 200 dostępnych miejsc zajętych była tylko połowa, czyli tyle samo, ile przed rozszerzeniem strefy płatnego parkowania.

Jeszcze gorzej jest w Brono­wi­cach. Wczoraj aż 36 z 50 dostępnych miejsc świeciło pustkami. – Parkuję tu, chcąc ominąć strefę w centrum. Poza tym przeliczyłem koszt i po prostu bardziej mi się to opłaca – mówił jeden z nielicznych kierowców, którego spotkaliśmy na park&ride.

Z danych Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu wynika, że codziennie rano do Krakowa wjeżdża 46 tys. kierowców. Z tego tylko ok. 120 parkuje na park&ride i do centrum dojeżdża komunikacją zbiorową.

Nie dziwi to Stanisława Al­brich­ta z Pracowni Planowania i Projektowania Systemów Transportu Altrans. – Podobnie jest w Warszawie, gdzie wypełnione są tylko park&ride przy stacjach metra. Przy pętlach tramwajowych napełnienie park&ride sięga kilkunastu procent. U nas też jazda tramwajem nie jest atrakcyjną alternatywą, dlatego ludzie wjeżdżają autami do centrum – zauważa Albricht.

Urzędnicy miejscy są jednak przekonani, że warto tworzyć kolejne park&ride. Nowe parkingi są planowane m.in. na Krowo­drzy Górce, Górce Narodowej i w Małym Płaszowie. Kiedy powstaną? – To pytanie do władz spółki parkingowej, która przejmie ten temat do ZIKiT – tłumaczy Piotr Hamarnik z ZIKiT. Ta nowa spółka ma formalnie zacząć działać od 1 kwietnia.

Kilka miesięcy temu miał zacząć działać trzeci w Krakowie park&ride – przy centrum handlowym „Zakopianka”. Nic z tego jednak. – Żeby go zrealizować, trzeba wykonać sygnalizację dla pieszych przez „zako­pian­kę”. Gdy to zostanie zrobione, będziemy organizować P&R – zapowiada Hamarnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski