Hutnik Kraków – MCKiS Jaworzno 3:0 (25:23, 25:23, 25:21)
Hutnik: Adamski, Ferek, Golec, Kowalski, Sokołowski, Klimczak, Szymczak (libero) oraz Maruszczyk, Kołek.
Gra krakowian ostatnio pozostawiała sporo do życzenia, ale w tak ważnym spotkaniu zespół stanął na wysokości zadania. Dzięki temu zachował szansę na zajęcie 2. miejsca przed play-off (do MKS Andrychów traci 2 pkt, a z tym rywalem zagra u siebie w ostatniej serii).
– To był jeden z naszych najlepszych meczów. Zresztą obie drużyny zagrały na wysokim poziomie – mówi Mirosław Janawa, prezes nowohuckiego klubu.
Jak dodaje, dużo dobrego do gry drużyny wnieśli rezerwowi. W pierwszym secie przy stanie 12:16 zagrywka przyjmującego Kamila Maruszczyka pozwoliła zdobyć trzy kolejne punkty i odwrócić losy tej partii. Później na pozycji atakującego błysnął Kamil Kołek. –_ Wejście Maruszczyka i jego skuteczna zagrywka poderwały kolegów do walki. Kołek też dał bardzo dobrą zmianę, skutecznie grał w ataku i bloku _– mówi Janawa.
W drugim secie goście na początku byli w lepszej sytuacji, później prowadzenie kilkukrotnie się zmieniało. Nerwowa końcówka, podobnie jak w pierwszej odsłonie, rozegrała się po myśli gospodarzy. Hutnik w trzecim secie praktycznie cały czas kontrolował wydarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?