MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W studniach nadal sucho. Jedyna nadzieja w deszczach

(AF)
Sądeckie, Limanowskie. Około 200 gospodarstw wokół Limanowej, dziesiątki domów z gminy Nawojowa i kilka gospodarstw z Łącka wciąż cierpi z braku wody.

W związku z kolejną falą upałów, w studniach wciąż brakuje wody. - W ostatnich dniach znów obniżył się poziom wód gruntowych - podkreśla Ryszard Wąsowicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu. - Niestety w takich przypadkach tylko większe opady deszczu mogą zmienić sytuację. Bez nich kolejni mieszkańcy zostaną odcięci od wody.

Problemy występują już w Nawojowej, Popardowej, Homrzyskach, Bączej Kuninie, Żeleźnikowej Małej i Wielkiej oraz we Frycowej.

Mieszkańcy gminy Nawojowa mogą pobierać wodę do celów spożywczych i gospodarczych ze Szkoły Podstawowej w Homrzyskach.

- Są też takie domy na terenie gminy Nawojowa, gdzie woda jeszcze jest, ale tych już coraz mniej - zaznacza Wąsowicz. - Mieszkańcy tych gospodarstw nie dostaną wody bezpłatnie. Mogą ją jednak zamówić za opłatą w Sądeckich Wodociągach - dodaje.
Problemy z brakiem wody mają też mieszkańcy gminy Łącko. Stąd ich ogromne zapotrzebowanie na wodę.

Do czterech gospodarstw w Zabrzeży, siedmiu w Woli Kosnowej i trzech w Szczereżu wodę dowożą pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej w Łącku. Mieszkańcom 188 gospodarstw w powiecie limanowskim dokuczyła susza. Ludzie z gminy Dobra, Jodłownik, Laskowa, Limanowa, Tymbark i Mszana Dolna pobierają wodę w wyznaczonych punktach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski