Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Nowym Sączu zaroiło się od Skąpskich i Jagoszewskich

Stanisław Śmierciak
Skąpscy do pamiątkowego zdjęcia stanęli na schodach prowadzących do restauracji Panorama, bo tam tłem mogły być góry i Dunajec
Skąpscy do pamiątkowego zdjęcia stanęli na schodach prowadzących do restauracji Panorama, bo tam tłem mogły być góry i Dunajec Stanisław Śmierciak
Wydarzenie. Rafał i Ksawery Skąpscy, reprezentanci różnych pokoleń i gałęzi rodu, zorganizowali rodzinny zjazd. W Nowym Sączu stawiło się 130 członków rodziny z Polski, Kanady i Włoch. Jedli, pili i wspominali.

Kilkudniowy zjazd urządziła sobie w Nowym Sączu familia Skąpskich. Ród bardzo mocno i bardzo pozytywnie wpisał się w dzieje naszego regionu i kraju. W spotkaniu uczestniczyło prawie 130 osób z całej Polski i zagranicy.

Rafał Skąpski, wiceminister kultury za rządów Leszka Millera, mówi, że z Sądecczyzną ród związał jego pradziadek Antoni. Kupił tu dobra ziemskie, gdy w połowie dziewiętnastego wieku cudem ocalił głowę po skazaniu go za organizowanie buntu przeciw cesarzowi Franciszkowi Józefowi. Majątek w Janczowej, w dzisiejszej gminie Korzenna, okazał się jednak za duży dla szlachcica mającego już sporo lat i przeniósł się on do Piątkowej, kupując tam dwór z zaledwie 16 morgami ziemi.

Współcześni Skąpscy traktują Sądecczyznę jako matecznik rodu, z którego wywędrowali w różne strony Polski oraz świata.
- Sądecczyzna to moje miejsce magiczne, pełne inspiracji twórczych i wspomnień - przekonuje Jerzy Skąpski, artysta malarz z Krakowa.

Roman Skąpski na zjazd przyjechał w stroju służbowym dyrektora Biebrzańskiego Parku Narodowego i przez wszystkie dni tego spotkania był duszą towarzystwa. Opowiadał m.in. o swym dyrektorowaniu w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej, zanim nie znudziła się mu stolica i nie uciekł od gwaru i pośpiechu aż nad Biebrzę. W IMiGW w Warszawie został jego syn Ksawery. Hydrolog i fotograficzny łowca zaćmień słońca.

Jest on współorganizatorem rodowego zjazdu (wraz z byłym ministrem Rafałem). Drugą gałąź rodu stanowią Jagoszewscy, rodzina warta filmowego scenariusza, choć tak dramatycznych przypadków, jakie spotkały Adama Skąpskiego, który otarł się o śmierć, tam nie było.

Skąpscy i Jagoszewscy rozrzuceni są po Polsce i świecie. Mieszkają także w Kanadzie i Włoszech.
Kluczowymi wydarzeniami tegorocznego zjazdu Skąp-skich były uroczysta msza św. w kościele Matki Bożej Niepokalanej oraz galowy obiad w restauracji Panorama. Także wspólne grillowanie nad brzegiem Kamienicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski