Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W łączności z Janem Pawłem II

Piotr Subik
Historia. Po tym, jak kule zamachowca dosięgły na placu św. Piotra papieża Polaka, półmilionowy Biały Marsz przeszedł ulicami Krakowa

- To była spontaniczna demonstracja umiłowania krakowskiej młodzieży do Jana Pawła II - mówi Andrzej Bac, w 1981 r. współorganizator Białego Marszu w Krakowie. - Jan Paweł II był duchowym ojcem przemian, jakie rozpoczęły się w sierpniu 1980 r. i z których wyrosły "Solidarność" oraz Niezależne Zrzeszenie Studentów.

Rozpoznaj się na zdjęciach z PRL-u >>

Dlatego wiadomość o zamachu na jego życie, tym samym wizja jego śmierci, właśnie wtedy, w apogeum sierpniowego powstania, była dla nas wstrząsem - wspomina z kolei Adam Kalita, założyciel i działacz NZS.

Dziś w ramach akcji "Dziennika Polskiego" i Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie prezentujemy naszym Czytelnikom fotografię wykonaną w Krakowie 17 maja 1981 r. Tego dnia z Błoń na Rynek Główny w łączności z Janem Paweł II przeszło nawet pół miliona osób.

Kula zamachowca
Kiedy 13 maja 1981 r. Turek Ali Agca oddał w Watykanie strzały do Ojca Świętego, raniąc go groźnie, w Krakowie trwały akurat przygotowania do juwenaliów. Ale natychmiast je odwołano, czego przyczyną była również choroba Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego (zmarł kilkanaście dni później w Warszawie).

"(...) Kula zamachowca mierzona w Pierwszego Obywatela Świata trafiła w nas wszystkich. Ze smutkiem, powagą i oburzeniem zadajemy sobie pytanie, dlaczego ofiarą padł człowiek, który jest symbolem miłosierdzia, człowieczeństwa i miłości..." - napisano w deklaracji, przygotowanej wspólnie przez Studencki Społeczny Komitet Juwenaliowy, Niezależne Zrzeszenie Studentów oraz Socjalistyczny Związek Studentów Polskich.

Pomysł zorganizowania tzw. Białego Marszu - od koloru mundurów służby porządkowej z czasów I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1979 r. - poparł metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski. Zgodził się przewodniczyć mszy św. na Rynku Głównym. Inicjatywie przyklasnął również prezydent Krakowa Józef Gajewicz.

Morze ludzi
17 maja 1981 r. to była niedziela. Półmilionowy tłum zgromadził się na Błoniach, gdzie prawie dokładnie dwa lata wcześniej z pielgrzymami spotkał się papież Polak. Punktualnie o godz. 10 ludzie ruszyli w kierunku Starego Miasta. "Przeważają młodzi...

Na czele dziewczyny i chłopak - studenci; niosą wysoko uniesione flagi: białą i biało-żółtą. Za nimi poczty sztandarowe krakowskich uczelni... (…). Nad wszystkim góruje Chopin ze swoją wielką muzyką. Kiedy hejnał ogłasza jedenastą, biały pochód wchodzi na Rynek, a koniec jest jeszcze na Błoniach..." - opisywał po latach Andrzej Bac.

Polowy ołtarz ustawiono przed wejściem do bazyliki mariackiej. Początek mszy św. oznajmił nie tylko hejnał, ale i głos dzwonu Zygmunta. - Bóg wam zapłać za to, coście uczynili po to, żeby wiedział świat, że Polska jest wierna człowiekowi, że chrześcijanin polski jest wierny Chrystusowi, Bóg wam za to zapłać - mówił podczas homilii kard. Macharski.

Pod koniec eucharystii z głośników popłynął głos Jana Pawła II, nadany chwilę wcześniej przez Radio Watykańskie. "(…) Ze wzruszeniem dziękuję Wam za modlitwy i wszystkich Was błogosławię" - słowa papieża Polaka w jego ojczystym języku przytoczył zebranemu tłumowi aktor Jerzy Radziwiłowicz.

NAPISZCIE DO NAS
Zapraszamy naszych Czytelników w podróż do czasów PRL-u. Z miliona fotografii znajdujących się w archiwach IPN w Krakowie wybraliśmy te, które dotyczą najważniejszych wydarzeń z lat 80. XX w. Kto znajduje się na tych zdjęciach? Liczymy na pomoc Czytelników: jeśli rozpoznajecie siebie, bliskich, znajomych, sąsiadów itp. - napiszcie na adres: [email protected].

Kolejne fotografie publikujemy co poniedziałek na łamach "Dziennika Polskiego" i na www.dziennikpolski24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski