Jest szansa, że w końcu rozwiązana zostanie kuriozalna sytuacja z planowaną przebudową przejścia podziemnego pod rondem Czyżyńskim. Choć tunel został zamknięty blisko rok temu, firma Budimex, czyli główny wykonawca inwestycji, do dziś nie ma pozwolenia na budowę.
Duże zastrzeżenia do projektu mieli bowiem pracownicy wojewody małopolskiego. Wszystko wskazuje jednak na to, że właśnie udało się osiągnąć porozumienie.
Plany przebudowy przejścia pod rondem Czyżyńskim pojawiły się już w 2013 roku. Prace miały zakończyć się w zeszłym roku. Tunel od wielu lat był w fatalnym stanie technicznym, a nocą okoliczni mieszkańcy i pasażerowie tramwajów po prostu bali się z niego korzystać. Było w nim ciemno i niebezpiecznie.
W połowie ubiegłego roku niespodziewanie okazało się, że modernizacja nie może ruszyć. Do Urzędu Wojewódzkiego wpłynął wniosek o zawieszenie postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę.
Urzędnikom miejskim zależało bowiem, aby zachować taką samą szerokość przejść dla pieszych i stoisk handlowych wewnątrz tunelu. Problem w tym, że przejście zostało stworzone w latach 70. ubiegłego wieku i od tamtej pory przepisy się zmieniły.
– Wystąpiliśmy więc do resortu infrastruktury o odstępstwo od przepisów. Nie chodziło o metr czy nawet pół metra, ale dosłownie kilkadziesiąt centymetrów w szerokości przejść. Zgody jednak nie dostaliśmy – tłumaczy Michał Pyclik.
Decyzja ministerstwa oznaczała, że Budimex, aby uzyskać pozwolenie na budowę, musi wprowadzić zmiany do projektu. Mało kto spodziewał się, że cała procedura będzie aż tak się przeciągać.
– Przez kilka miesięcy (co najmniej od jesieni) trwały konsultacje odnośnie tego, jak projekt ma być poprawiony, by mógł zostać przyjęty i postępowanie mogło być wznowione, a nie rozpoczęte od nowa (wydłużyłoby to znacznie realizację) – tłumaczy Pyclik.
Nieoficjalnie udało nam się natomiast dowiedzieć, że pracownicy wojewody przy przyjmowaniu poprawionego projektu byli wyjątkowo skrupulatni, co powodowało konieczność wprowadzania wielu korekt.
Do naszej redakcji zaczęły napływać sygnały od mieszkańców, którzy byli przekonani, że tak długi proces poprawiania projektu to wina wykonawcy, czyli firmy Budimex. Warto przypomnieć, że Budimex, przebudowując drogi i torowiska od ronda Mogilskiego do pl. Centralnego (remont ronda Czyżyńskiego jest elementem tej inwestycji), zaliczył już spektakularne wpadki. Dla przykładu, na fragmencie ul. Mogilskiej na tyle źle została ułożona nawierzchnia, że trzeba było ją zrywać i układać od nowa.
Sami urzędnicy z ZIKiT nie mają zastrzeżeń do Budimexu w sprawie przejścia pod rondem Czyżyńskim. Wczoraj okazało się natomiast, że jest duża szansa, aby w najbliższym czasie Budimex otrzymał w końcu pozwolenie na przebudowę tunelu.
W piątek do Urzędu Wojewódzkiego dotarł uzupełniony projekt budowlany. – Po jego sprawdzeniu okazało się, że nieprawidłowości zostały usunięte – informuje Jan Brodowski, rzecznik wojewody małopolskiego.
Budimex musi teraz jeszcze doręczyć do urzędu trzy egzemplarze uzupełnionych projektów i złożyć wniosek o wznowienie całej procedury. – Postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę zostanie podjęte i niezwłocznie wydane pozwolenie na budowę – tłumaczy Jan Brodowski.
Jeśli nie pojawią się już żadne nowe komplikacje, modernizacja tunelu powinna ruszyć na początku kwietnia. Potrwa przynajmniej pięć miesięcy, czyli pierwsi piesi będą mogli skorzystać z niego najwcześniej pod koniec wakacji. Nie zostanie więc dotrzymany zapowiadany termin, czyli czerwiec
2015 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
