Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu przyznali właśnie, że pasażerowie tramwajów jadących przez ul. Wielicką muszą przygotować się na poważne komplikacje w ruchu przynajmniej do połowy wakacji.
Wiąże się to z trwającą do kilku miesięcy budową nowej linii tramwajowej o długości 1,4 km, która połączy ulice Lipską i Wielicką. Jej głównym elementem będzie estakada o długości około 600 metrów, która powstanie nad torami kolejowymi.
Przed dwoma tygodniami rozpoczął się jeden z najbardziej uciążliwych dla podróżnych etapów robót, czyli tworzenie połączenia nowego torowiska ze starym. W związku z tym tramwaje pomiędzy przystankami „Kabel” i „Dworcowa” poruszają się tylko po jednym torze. Powoduje to kilkuminutowe opóźnienia pojazdów, ponieważ muszą one przepuszczać się na zmianę. Część linii została zawieszona.
Informacje podawane dotychczas przez urzędników miejskich sugerowały, że utrudnienia w tej części miasta potrwają do końca kwietnia. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości będzie dużo gorzej. Faktycznie do 27 kwietnia tramwaje będą nadal poruszały się w obu kierunkach tylko po jednym torze, ale już od 28 kwietnia do 5 maja nie pojadą w ogóle pomiędzy przystankami „Kabel” i „Dworcowa”. Pasażerowie będą musieli przesiadać się na zastępcze autobusy.
Od 6 maja tramwaje ponownie ruszą, ale znów pojadą tylko po jednym torze. I tak aż do końca lipca podróżni muszą przygotować się na opóźniania, ciągłe zmiany i utrudnienia. Gdy zakończy się łączenie torowisk od strony ul. Wielickiej, te same roboty rozpoczną się w sierpniu od strony ul. Lipskiej.
Dzięki wyjątkowo ciepłej zimie i znacznemu zaawansowaniu robót jest szansa, że cała inwestycja zakończy się wcześniej niż planowano, czyli jeszcze w tym roku. Już wtedy część tramwajów jadących od strony Kurdwanowa i Bieżanowa będzie mogło skręcać w prawo (przy ulicy Wielickiej, między dotychczasowymi przystankami „Kabel” i „Dworcowa”). Tu też będzie zlokalizowany pierwszy przystanek na nowej trasie.
Następnie pojazdy zatrzymają się na samej estakadzie, nad torami kolejowymi. Tam przygotowane będzie specjalne zejście, które pozwoli szybko dostać się na perony stacji Kraków Płaszów i przesiąść do pociągu. Ostatni przystanek na nowej trasie będzie znajdował się przy skrzyżowaniu z ulicami Lipską i Saską.
Jak zaznaczają urzędnicy z ZIKiT, na nową trasę zostaną skierowane dwie lub trzy linie tramwajowe. Wśród nich znajdzie się na pewno nr 50. Dzięki temu, że linia ta nie będzie już zatrzymywana (przez światła i blokujące torowisko auta) na skrzyżowaniach, m.in. w rejonie ul. Starowiślnej, czas podróży z Kurdwanowa do Krowodrzy Górki ma skrócić się o około 5 minut (teraz trwa ona 35 minut).
Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zaznacza, że budowa estakady (po której poruszać będą się mogły nie tylko tramwaje, ale także piesi i rowerzyści), a właściwie jej podpór, nie zablokuje całkowicie możliwości wjazdu i wyjazdy pociągów z i na stację Kraków Płaszów.
– Przy współpracy z pracownikami spółki PKP PLK został opracowany harmonogram i wyłączane będą do końca 2014 roku tylko poszczególne tory. Chodziło o to, aby wpływ na ruch kolejowy maksymalnie ograniczyć i to się uda wykonać – zapewnia Michał Pyclik.
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?