Analitycy z kolei zaczęli przypominać, że co do przejrzystości poprzednich ukraińskich wyborów były poważne podejrzenia. Trzeba też pamiętać, że ostatniego słowa nie powiedziała jeszcze Rosja.
Ale właściwie nie powinno być problemów. Znam co najmniej jedno spore państwo należące do Unii, w którym głosy liczy się na stojących w Rosji serwerach, komisja wyborcza jeździ tam na „wymianę doświadczeń” i – jakoś nikt nie narzeka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?