Unsound na finiszu

Nagonka internetowa doprowadziła do tego, że kościół św. Katarzyny musiał zrezygnować z organizacji koncertu brytyjskiej grupy Current 93. Odbędzie się on w najbliższy piątek w Muzeum Inżynierii Miejskiej o godz. 18. Formacja Davida Tibeta, wykonująca psychodelicznego rocka, zagra ze specjalnymi gośćmi z zespołów Comus i These New Puritnas. Będzie okazja przekonać się na własne uszy, czy aktualne utwory Current 93 niosą chrześcijańskie czy satanistyczne przesłanie.
Dwie godziny później w tym samym miejscu wystąpi amerykańska formacja Health. Jej specjalnością jest noise rock – nasycony jednak mocno elektroniką i taneczną rytmiką.

Piątek na Unsoundzie zakończy się w hotelu Forum. W trzech jego salach zagrają przedstawiciele różnych odmian nowoczesnej muzyki klubowej. Jak młodzi producenci wykorzystują etniczne wpływy do tworzenia klubowych hitów objawią nam tacy artyści, jak Nozinja i Nidia Minaj. Z kolei Helena Hauff i Zenker Brothers pokażą, jak gra się mocne techno i electro nad Renem. Levon Vincent zaprezentuje autorską wizję nowojorskiego deep house’u, natomiast RPBoo – chicagowskiego footworku.
Dźwięki surowego bluesa, folku i country na czterostrunową gitarę akustyczną zabrzmią w sobotę po południu w wykonaniu Billa Orcutta z Grupy Harry Pussy w klubie Rotunda o 14.30.

Z kolei o godz. 18 w Muzeum Inżynierii Miejskiej dwa odmienne występy. Najpierw Alessandro Cortini z zespołu Nine Inch Nails wykona eteryczne utwory utrzymane w ambientowej tonacji, a potem grupa Liturgy zademonstruje, jak brzmi nowoczesny black metal.
Noc w hotelu Forum będzie należała do weteranów i młodych talentów ze sceny techno i house – od DJ Bone’a i Andy’ego Stotta po Galchera Lustwerka i Aurorę Hlal.

Unsound zakończy w niedzielny wieczór występ chicagowskiego jazzmana Roba Mazurka w Muzeum Inżynierii Miejskiej.