MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Umrzemy - i co dalej?

o. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Taka piękna wiosna, wszystko budzi się do życia, a ja z tą śmiercią. Tak, bo jednocześnie iluż ludzi umiera. Ginie. Ile zwierząt. Nie piszę tego, by popsuć sobie i innym wiosenną radość, ale by zobiektywizować doznania.

Mamy okres Wielkiego Postu. Wielu się z tym absolutnie nie liczy. Dla takich życie to radość przyjemności i konsumpcji bez żadnych umartwień i ograniczeń. Czasem niepowściąganej konsumpcji rodzącego się życia może być i wiosna. Kiedy jednak pomyślimy o śmierci, stonujemy trochę radość kosumpcji życia.

Piszę nie po to jednak, by dogryźć czy dokuczyć, ale by powiedzieć coś więcej. Słyszymy dziś w kościele słowa: Kto wierzy we mnie, choćby i umarł, żyć będzie. Czyżby jeszcze jedna złudna obietnica? Mamy ich zbyt wiele, by i tą przejąć się naprawdę. Z pomocą przychodzi nam wiara.

Ewangelia mówi, że wskrzeszenie Łazarza obudziło u wielu wiarę w Jezusa. A wielu - mówi o tym dalsze opowiadanie o tym wydarzeniu - dopuścić nie chciało do siebie myśli o cudzie. Ich postawę można by określić słowami: A to cwaniak! Patrzcie, nawet umarłego wskrzesił! Zabijmy Go i Łazarza, a będzie spokój!

Jeśli ktoś się uprze, że nie ma cudów, to dla niego nie ma. Jeśli ktoś chce zabić Jezusa, to zabije. We własnej duszy. Przez grzech. A więc i tu śmierć. Ale właśnie w Jezusie - zmartwychwstanie. Warto pomedytować... No to jak, chciałbym uwierzyć w to wszystko, czy nadal nie widzę sensu opuszczenia życia, które i tak się kiedyś skończy? I co? Diabli wezmą?

A może lepiej zaryzykować i przyjrzeć się Jezusowi w Biblii, czy w słowie rekolekcji, które jeszcze głosi jakiś - a nuż sensowny ksiądz?

W podjęciu decyzji chcę pomóc wszystkim, którzy to czytają, a także chętnym z... Houston (Teksas!), gdzie wilgotność 100 procent, bardzo ciepło, a nawet palmy koło plebanii polskiego kościoła mówią, że nawet gdy umrzemy, to nie koniec. To dopiero nowy początek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski