Radni Krowodrzy wystąpili do prezydenta Krakowa z wnioskiem o umieszczenie w budżecie miasta na przyszły rok remontu torowiska tramwajowego na ulicach Królewskiej i Podchorążych. Temu przedsięwzięciu miałoby również towarzyszyć wyznaczenie ścieżek rowerowych wzdłuż Królewskiej - na odcinku od ul. Nowowiejskiej do Smoluchowskiego.
- Torowisko było ostatni raz remontowane - nie licząc niedawnej naprawy w dwóch tylko punkach - w 1997 roku. W 95 procentach jest kompletnie zużyte. Na tej trasie są głębokie wykroty, z płyt żelbetowych wystają skorodowane metalowe elementy - wymienia Piotr Klimowicz, radny „piątki”, który był autorem projektu uchwały.
W uzasadnieniu radni podkreślili, że obecny katastrofalny stan torowiska „zagraża zachowaniu ciągłości przewozów zbiorowych na tej głównej trasie łączącej dwie uczelnie wyższe (Uniwersytet Pedagogiczny, Politechnika Krakowska - przyp. red.) oraz zachodnie dzielnice miasta z centrum”.
- Jeżeli Kraków ma mieć pewną, dobrą komunikację zbiorową, to infrastruktura musi być utrzymywana na odpowiednim poziomie - zwraca uwagę Piotr Klimowicz. - Stan tego torowiska zagraża zresztą nie tylko bezpieczeństwu tych, którzy jeżdżą w tramwajach, ale nawet bezpieczeństwu pieszych, którzy muszą je przekraczać, przechodząc na drugą stronę ulicy.
„Piątka” upomina się też o dogodny przejazd dla rowerzystów wzdłuż Królewskiej, na co pomysł istnieje już od... dziewięciu lat. Teraz radni wysuwają argument bardzo na czasie: ze względu na smog, za który odpowiadają też samochody osobowe, warto stworzyć ścieżkę zachęcającą do przesiadki na rower. Koncepcja sprzed lat zakłada, że drogi rowerowe zostałyby wykrojone z szerokich chodników wzdłuż ul. Królewskiej, na kilkusetmetrowym odcinku. Powinny zyskać nawierzchnię asfaltową. Nowa trasa połączyłaby istniejącą ścieżkę rowerową przy Uniwersytecie Pedagogicznym oraz Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej z centrum Krowodrzy.
- Jeżeli mówi się dziś o wyprowadzaniu ruchu samochodowego z centrum, to jak najbardziej wskazane jest tworzenie ścieżek rowerowych - argumentuje Zygmunt Wierzbicki, przewodniczący „piątki”.
Problem torowiska zauważa nie tylko dzielnica. Jednak do remontu nie dojdzie już w przyszłym roku. Jak informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, przebudowa miałaby się rozpocząć w 2019 roku, potrwa od roku do dwóch lat. - Jesteśmy na etapie podpisywania umowy z wykonawcą projektu. Na jego opracowanie będzie półtora roku - mówi Pyclik.
ZIKiT chce się zająć kompleksowo modernizacją torów aż do Bronowic, więc przebudową ulic Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej. A co ze ścieżkami rowerowymi? Urzędnicy rozważą, czy połączyć te inwestycje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody