MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukryte serce pustyni

Monika Jagiełło
Krzyż Jerzego Nowosielskiego
Krzyż Jerzego Nowosielskiego Fot. materiały muzeum
Wystawa. Krzyż autorstwa Jerzego Nowosielskiego i inne skryte na co dzień za klauzurą dzieła sztuki sakralnej zobaczymy na wystawie w muzeum opactwa Benedyktynów w Tyńcu.

Wycieczka do Tyńca to zawsze dobry pomysł na wolny dzień. Dodatkową zachętą jest tym razem czasowa wystawa w benedyktyńskim muzeum pt. „Gdzie bije serce pustyni? Symbolika i historia”. Poświęcono ją miejscu, w którym ścierają się siły śmierci i życia – pustyni – która dla mnichów jest obszarem szczególnym. Tam około 1800 lat temu narodził się ruch monastyczny. I pierwsi eremici – Ojcowie Pustyni – symbolicznie pojawiają się na ekspozycji.

Na wystawie znajdziemy m.in. należące do Biblioteki Jagiellońskiej dzieła jednego z największych mistyków Kościoła zachodniego, mnicha i ascety Jana Kasjana. Zobaczymy też z bliska XV-wieczny krzyż relikwiarzowy, patenę oraz kielich ze Skarbca Diecezji Tarnowskiej. Szczególnie wart uwagi jest oryginał dwustronnego krzyża ikonicznego, dzieło Jerzego Nowosielskiego. Nie każdy wie, że ów krzyż jest własnością tynieckich mnichów. – Na co dzień w opactwie można oglądać jego kopię. Oryginał skryty jest za __klauzurą – wyjaśnia koordynatorka wystawy Marta Sztwiertnia.

Innych eksponatów użyczyło Muzeum Górków w Szamotułach, krakowskie klasztory Dominikanów i Paulinów na Skałce i opactwo Cystersów w Szczyrzycu. Warte uwagi jest namalowane na desce XVII-wieczne przedstawienie spotkania św. Pawła z Teb i św. Antoniego. Na wystawie znajdziemy też odrobinę prawdziwej pustyni: saharyjski piasek i różę wiatrów od Małych Sióstr Jezusa z nowohuckiego zgromadzenia żeńskiego.

Wystawa jest również próbą wyjaśnienia, kim są dziś mieszkańcy pustyni? – Odpowiedź podsuwa papież Paweł VI. Niegdyś człowiek uciekał do milczenia klasztornego, by siebie samego odnaleźć. Ucieczka spowodowana była upadkiem społeczeństwa. Teraz to nie brak współżycia społecznego, lecz jego przesytpopycha do __ucieczki – mówi brat dr hab. Michał Tomasz Gronowski, kurator wystawy i tynieckiego muzeum. Pustynię uznaje on za miejsce, w którym każdy ma szansę odkryć na nowo wartość samego spotkania. – Czyż nie jest to wyzwanie i __dla naszych czasów? – pyta brat Michał.

Wystawę spina symboliczną klamrą cytat jednego z pierwszych wielkich mnichów żyjących na pustyni – Ewagriusza z Pontu: „Lepszy jest ten, kto żyje pośród tysiąca w miłości, niż żyjący samotnie z nienawiścią w miejscach ukrytych i jaskiniach”. Prowokujące dla mnichów eremitów zdanie ma w istocie wszystkim dać do myślenia. Podkreśla to w szczególności symboliczny „epilog” tynieckiej wystawy: dwie salki, do których zaglądamy przez niewielkie okienko w drzwiach... Co za nimi znajdziemy i jakie refleksje się nasuną? Szczegółów nie zdradzimy, najlepiej przekonać się samemu.

Wystawę możemy oglądać do końca września w godzinach 10-18 oraz od października do marca, do godz. 16. Warto się pospieszyć. Część eksponatów, w tym ikona z Szamotuł i starodruki z Biblioteki Jagiellońskiej, będziemy mogli podziwiać wyłącznie do połowy sierpnia.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski