Jeszcze w poniedziałek minister zdrowia Bartosz Arłukowicz kategorycznie wykluczał wznowienie rozmów z Porozumieniem Zielonogórskim (PZ) do czasu, kiedy lekarze nie otworzą gabinetów. We wtorek niespodziewanie zmienił zdanie i zaprosił PZ do negocjacji.
Prawdopodobnie – jak twierdzą nieoficjalnie politycy PO – otrzymał takie polecenie od Ewy Kopacz, której 100 dni rządów przypadło na wczoraj i kryzys w służbie zdrowia zaburzyłby przekaz o jej sukcesach.
Pełne emocji negocjacje trwały nieprzerwanie od godz. 16 we wtorek do środy rano. Porozumienie osiągnięto. Teraz obydwie strony przedstawiają je jako swój sukces. Niestety, z niejasnych przyczyn nie chcą pokazać pełnego zapisu podpisanego wspólnie dokumentu.
– Porozumienie zdołaliśmy osiągnąć bez dodatkowych nakładów finansowych – mówił z dumą Arłukowicz. Zaznaczył, że PZ postulowało zwiększenie kwoty na pakiet onkologiczny do 2 mld zł, uważając, że przeznaczone na ten cel przez ministerstwo 1,18 mld zł to zbyt mało.
Źródło: x-news/TVN24
Minister, zgodnie z postulatami lekarzy, zaakceptował inne rozdysponowanie tej kwoty. Stawka kapitacyjna, czyli przekazywany przez NFZ ryczałt na każdego zapisanego pacjenta, wzrośnie z obecnych 11,4 zł miesięcznie do 11,7 zł, a od sierpnia – do 11,8 zł, natomiast od września, w zależności od liczby wykonywanych badań, do 12 zł.
Arłukowicz zgodził się także, by lekarze podstawowej opieki zdrowotnej nie musieli w każdym przypadku wypisywać skierowań do dermatologa i okulisty. Medykom nie udało się utrzymać wyższych stawek za leczenie pacjentów kardiologicznych i z cukrzycą.
– Najważniejszym jest ustalenie, że pakiet onkologiczny będzie wprowadzany stopniowo i z rozwagą, a specjalny zespół będzie go monitorował i proponował korekty – podkreśla dr Lesław Szot. Obawy przed wprowadzonym w styczniu pakietem, w ocenie medyków i ekspertów kompletnie nieprzygotowanym, to główna przyczyna protestu.
Kolejna, kluczowa sprawa to wycofanie się ministra z pomysłu, by mógł jednostronnie zmieniać kontrakty lekarzy podpisane z NFZ. – I jeszcze jeden, istotny zapis: zostanie wreszcie powołana instytucja koronera, który zajmie się stwierdzaniem zgonów. Teraz to należy do nas, ale nikt nam za to nie płaci – podkreśla Szot.
Kto w tym sporze poległ? – Wygrało PZ, przegrał Arłukowicz. Jego buta sprawiła, że przed wprowadzeniem pakietu nie przeprowadził konsultacji i nie wprowadził korekt, koniecznych do zaakceptowania go przez lekarzy POZ. Dziś, niezależnie od treści porozumienia, sytuacja pacjenta z nowotworem nie poprawi się. Chyba że kosztem innych chorych, co jednak byłoby niezgodne z konstytucją – komentuje dr Krzysztof Łanda, ekspert BCC i prezes fundacji Watch Health Care.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?