MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzy Korony walczyły do końca i odrobiły aż czterobramkową stratę

(ART)
Mateusz Jeleń (Prądniczanka)
Mateusz Jeleń (Prądniczanka) Artur Bogacki
O kolejności na trzech pierwszych miejscach decyduje bilans bramkowy. Po wysokiej wygranej prowadzenie odzyskała Michałowianka.

Bronowianka Kraków - Michałowianka Michałowice 0:5 (0:0)

Gdyby Gzyl wykorzystał w II połowie sytuację sam na sam, być może to Bronowianka cieszyłaby się po meczu. A tak po chwili z karnego za "rękę" (zdaniem gospodarzy niesłusznie podyktowanego) trafił Fall i zaczął się koszmar gospodarzy.

Bramki: 0:1 Fall 68 karny, 0:2 Soboń 71, 0:3 Kozak 78, 0:4 Sane 80, 0:5 Grzegórzko 84.

Bronowianka: Wójcik - MaroszekI, MałodobryI, Kubik, KowalczykI - Socha, KowalówkaI, BiegunI, Łukawski (70 Onderka) - Gzyl, KiełbusI.

Michałowianka: Polit - Tutaj, M. Kowalski, Jabłoński, Soja - Wilk, JurekI, Kozak, Michalski (68 Soboń), Fall (80 Grzegórzko) - SaneI (80 Cyganik).

Sędziował: Mateusz Gądek.

Widzów: 100.

Olkusz - Węgrzce 1:3 (0:0)

W I połowie olkuszanie skutecznie się bronili. Po przerwie dwa gole Lipowieckiego w 6 minut - wślizgiem zamknął podanie z boku i efektownie trafił z 30 m - przechyliły szale na korzyść gości.

Bramki: 0:1 Lipowiecki 55, 0:2 Lipowiecki 61, 1:2 Boś 74 karny, 1:3 Zieliński 80.

Olkusz: Dynerowicz - Szczypciak, Boś, Gajowiec, Kajda - Mrożek, NowakI, Tieleszewski, Zysk (78 Bartczak) - Jedynak, Kazek.

Węgrzce: Michalec - Słota, Białkowski (55 Zieliński), Górski, Brzeski (81 Chuchro) - Lipowiecki, Antas, Kubiak, Kok, Witko (71 Nosek) - Cichy (65 Pacyga).

Sędziował: Jan Dzik.

Widzów: 70.

Zieleńczanka Zielonki - Prądniczanka Kraków 1:2 (0:1)

- To był nasz najlepszy mecz w sezonie - ocenił trener Prądniczanki, Krzysztof Król. Prowadzenie gościom dał Kania (w zamieszaniu podbramkowym), a tuż po zmianie stron wynik podwyższył Jeleń (po centrze Rojka). Gol dla Zieleńczanki w 90 min (Żywczak głową po rożnym) nie miał już znaczenia.

Bramki: 0:1 Kania 39, 0:2 Jeleń 50, 1:2 Żywczak 90.

Zieleńczanka: Szcześniewski - Żywczak, Dragosz, Bulak, Baran - Małek, Mitka, Rozwadowski, Pytel (55 Rożek), Szpetnar (55 Bieda) - Domagalski.

Prądniczanka: Misiak - Bąk, Marek, Gruca, Ł. Kawa - Rojek, A. Kawa (86 M. Pudłowski), Kękuś, Jeleń, KaniaI (82 Pieniążek) - Obrzut.

Sędziował: Paweł Kukla.

Widzów: 50.

Słomniczanka Słomniki - Przemsza Klucze 1:2 (0:1)

Osłabieni słomniczanie (czerwona kartka dla S. Ciałowicza za obrazę sędziego) wyrównali, ale po chwili stracili wszystko. Kontrę Przemszy na zwycięską bramkę zamienił Motyl.

Bramki: 0:1 Motyl 33, 1:1 Burzyński 80 karny, 1:2 Motyl 83.

Słomniczanka: Kozub - P. Kubuśka (61 K. Ciałowicz), Burzyński, StyczeńI, Burzawa (46 S. CiałowiczI[67]) - Adamek, Krawiec, P. Ciałowicz, Konieczny, Waśniowski - Łakomy.

Przemsza; Mucha - SmętekI, Guguła, ZiębińskiI, Kocjan - Motyl, F. Wołkiewicz, Stach (81 Antoniak), Spurna, G. MajcherkiewiczI - A. Barczyk (13 Latos).

Widzów: 50.

Clepardia Kraków - Wieczysta Kraków 2:1 (1:0)

W Clepardii błysnął Węgier Kratky, który w debiucie strzelił 2 gole (po podaniu z boku Adamczyka i uderzeniu z 20 m). Wieczysta po przerwie zmarnowała 4 okazje. - Szkoda, bo to był nasz najlepszy mecz - ocenił trener gości Mariusz Wojtyga.

Bramki: 1:0 Kratky 29, 2:0 Kratky 80, 2:1 Fromont 85 karny.

Clepardia: Sajdak - Rębisz, Turek, Gągol, MachnikI - Mączyński (74 Zębala), Wach (62 Kwaśny), Wojniak (70 Sieniawski), Adamczyk (58 Zegarek), KratkyI - Mierzwa.

Wieczysta: Małek - J. Świątek, R. BursaI, Fromont, M. Bursa - Heretyk (46 Pietrzak), Dąbrowski (80 Świst), Tesznar (65 Sasak), Kozłowski - Strojek, Pantoł (46 Kwiecień).

Sędziował: Piotr Nowak.

Widzów: 80.

Trzy Korony Żarnowiec - Piliczanka Pilica 4:4 (0:4)

Ten mecz obie drużyny zapamiętają zapewne na długo. Goście w ostatnich kilkunastu minutach stracili, wydawało się pewne, zwycięstwo. Bohaterem gospodarzy został K. Karoń, który zdobył cztery gole, a ostatniego w doliczonym czasie gry, dobijając swój strzał w słupek.

Bramki: 0:1 Tokarski 13, 0:2 J. Nowak 17, 0:3 J. Nowak 21, 0:4 Dudkiewicz 37, 1:4 K. Karoń 77, 2:4 K. Karoń 78, 3:4 K. Karoń 88, 4:4 K. Karoń 90+3.

Trzy Korony: Ł. Paczyński - Krupa (55 Żarnowiecki), K. Hajduga, A. Jaros, Czekaj - Lewandowski (75 S. Kucypera), M. Hajduga, Owczarski, K. Capiga (46 J. KiesiewiczI) - K. Karoń, G. Jaros.

Piliczanka: M. Kantor - A. Kukułka, Goncerz, Hys, M. Węglarz - Dudkiewicz (85 Kalamat), T. Kukułka, Grabowski (60 Kurczek), Kazior (80 Opiłka), J. Nowak - TokarskiI (70 Karol Kowalczyk).

Sędziował: Tomasz Żelazny.

Widzów: 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzy Korony walczyły do końca i odrobiły aż czterobramkową stratę - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski