MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To nasza małopolska elita

Redakcja
Rozmowa z Anatolem Władyką, wicedyrektorem Małopolskiego Instytutu Samorządu Terytorialnego i Administracji

Skąd wziął się pomysł na Ranking Gmin Małopolski?

W Małopolskim Instytucie Samorządu Terytorialnego i Administracji już od dwudziestu lat realizujemy różnego rodzaju przedsięwzięcia mające na celu aktywizację społeczno–gospodarczą regionu oraz profesjonalizację administracji publicznej. Przejawem tego są m.in. realizowane przez nas działania o charakterze szkoleniowym, projekty, badania oraz konkursy. Staramy się z jednej strony podpowiadać nowatorskie i efektywne rozwiązania, a z drugiej promować te samorządy, które zdecydowanie wybijają się ponad przeciętność. Przez lata zauważyliśmy, że samorządy najchętniej uczą się od siebie. Czasami wystarczy pokazanie dobrego wzorca lub praktyki, żeby wywołać korzystne zmiany będące efektem pozytywnego i twórczego naśladownictwa. Ranking Gmin Małopolski jest kontynuacją dotychczas realizowanych przedsięwzięć. Nie ukrywam jednak, że w naszym zamyśle ma to być projekt o kompleksowym charakterze, uwzględniający wiele czynników składających się na obraz naszej lokalnej rzeczywistości. Jego realizacja okazała się możliwa dzięki bardzo dobrej współpracy z Urzędem Statystycznym w Krakowie.

Jaki jest cel tego rankingu?

Chcemy osiągnąć kilka celów. Jednym z nich jest oczywiście uhonorowanie gmin, które poszczycić się mogą najlepszymi wskaźnikami obrazującymi rozwój społeczno–gospodarczy. Temu właśnie służy publikacja najlepszych dwudziestu gmin naszego rankingu. To nasza małopolska elita. Pamiętajmy jednak, że jest to pierwsza dwudziestka ze 179 gmin, które były brane pod uwagę przy tworzeniu tej listy. Zależy nam również na pozytywnej reakcji gmin, które nie znalazły się na tej liście. Zachęcamy je do porównywania swoich wyników z osiągnięciami najlepszych gmin w Małopolsce. Powinna to być dla nich inspiracja i jednocześnie zachęta do korzystania z doświadczeń małopolskich liderów. Wyzwolenie tego rodzaju pozytywnej reakcji z pewnością przyniesie korzyści wszystkim mieszkańcom Małopolski.

Dlaczego przy konstruowaniu rankingu brano pod uwagę właśnie te, a nie inne kryteria?

Nasz ranking skupia się na sprawach priorytetowych z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju społeczno–gospodarczego oraz jakości życia mieszkańców. Pod uwagę braliśmy kluczowe kwestie, w przypadku których gminy posiadają odpowiednie instrumenty oddziaływania na rzeczywistość. Ktoś może na przykład zarzucić, że pominęliśmy w naszym rankingu kwestie związane z rynkiem pracy. Tak. I zrobiliśmy to w pełni świadomie. Rynek pracy to w zdecydowanym stopniu kompetencja powiatów, a my skupiamy się na działalności gmin. Trudno w takiej sytuacji przesądzić, czy dobra sytuacja na rynku pracy to efekt działania władz powiatu czy gminy. Zdajemy sobie sprawę, że wybór kryteriów to sprawa bezpośrednio rzutująca na ostateczny kształt rankingu. Taka, a nie inna lista kryteriów jest wynikiem szczegółowych analiz prowadzonych w ramach funkcjonującego przy MISTiA Centrum Analiz Strategicznych, a także pewnego rodzaju kompromisu. Staraliśmy się, żeby lista wskaźników była zróżnicowana i w maksymalny sposób odzwierciedlała potencjał, aktywność oraz wyniki osiągane przez małopolskie gminy. Z drugiej strony natomiast musieliśmy dokonać pewnego ograniczenia, w przeciwnym wypadku mielibyśmy bowiem do czynienia z kilkudziesięcioma kryteriami i nieczytelnymi wynikami. Nie ukrywam również, że pewnego rodzaju ograniczeniem była dostępność danych w bazach danych Urzędu Statystycznego lub możliwość ich pozyskania z innych źródeł. Założeniem rankingu jest oparcie się na wiarygodnych i w pełni porównywalnych danych.

Jak ocenia Pan wyniki tego przedsięwzięcia?

Myślę, że nie powinny być one zaskoczeniem. Prezentowana dwudziestka zdecydowanie pozytywnie wyróżnia się na tle Małopolski. Gminy te potrafią wykorzystać posiadany potencjał i stają się przez to jeszcze bardziej atrakcyjne zarówno dla inwestorów, jak i przede wszystkim dla samych mieszkańców. Posiadają oraz konsekwentnie realizują swój pomysł na rozwój. Co ważne, jest to rozwój zrównoważony, który obok kwestii gospodarczych uwzględnia również sprawy społeczne czy ekologiczne. Na podstawie danych z 2009 roku miasto i gmina Niepołomice okazała się minimalnie lepsza od gminy Wielka Wieś. Trzecie miejsce na podium zajęło miasto Krynica–Zdrój. Gratuluję i zachęcam do podejmowania dalszych ciekawych projektów rozwojowych.

Czy efekty, jakie osiągnęły zwycięskie gminy, będą stanowić dla innych wzór do naśladowania?

Zdecydowanie tak. Z punktu widzenia innych gmin bardziej interesujący będzie jednak sposób osiągnięcia tych efektów. Czyli podjęcie próby odpowiedzi na pytanie, co zwycięskie gminy zrobiły, żeby osiągnąć tak dobre wyniki. Pamiętajmy, że za danymi statystycznymi kryje się cały szereg różnego rodzaju działań, które należało zrealizować, żeby następnie cieszyć się miejscem w czołówce rankingu.

Czy wyniki tego rankingu mogą w jakiś sposób przełożyć się na trwającą kampanię wyborczą?

Naszą intencją nie jest wpływanie na wyniki wyborów. Mało tego – chcemy, żeby nasz ranking był przedsięwzięciem głównie o charakterze prorozwojowym, nie uwikłanym w bieżącą politykę. Mamy jednak do czynienia z rokiem wyborczym i zdaję sobie sprawę, że wyniki rankingu również mogą stać się jedną z kart przetargowych w zbliżających się wyborach. Jeśli się tak stanie, to pozytywnym aspektem tej sytuacji będzie z pewnością sprowadzenie kampanii wyborczej w samorządzie do spraw istotnych z punktu widzenia mieszkańców, bo przecież takie zagadnienia są poddawane ocenie w naszym rankingu.

Dane do rankingu pochodzą z Urzędu Statystycznego. Czy istnieje możliwość, że w subiektywnej ocenie mieszkańców sytuacja w ich gminach wygląda mniej różowo, niż przedstawiają to liczby?

Do powszechnej szczęśliwości jeszcze nam daleko. Świadczyć o tym mogą chociażby szczegółowe wyniki rankingu. Analiza poszczególnych kryteriów wskazuje, że nawet w przypadku liderów można wskazać obszary, które wymagają poprawy. Tworząc ranking świadomie oparliśmy się o dane statystyki publicznej, ograniczając tym samym elementy uznaniowości pojawiające się w innych rankingach. Wyodrębniliśmy jedenaście kryteriów, które w naszym przekonaniu w sposób pełny oddają potencjał, aktywność oraz wyniki osiągane przez małopolskie gminy. Prezentując czołówkę rankingu pokazujemy te gminy, które radzą sobie lepiej od innych. Do pełnego zaspokojenia ciągle rosnących potrzeb mieszkańców jeszcze daleka droga.

W jaki sposób wyniki tego rankingu mogą wpłynąć na sposób zarządzania gminą, a zatem na poprawę życia jej mieszkańców?

Stanowić one powinny podpowiedź i inspirację zarówno dla wójtów i burmistrzów, jak również dla władz regionu. Małopolska jest zróżnicowana i to zróżnicowanie powinno stać się jej atutem. Wyniki rankingu pokazują, że opierając się na posiadanych zasobach, można stworzyć na poziomie gminy własną autorską receptę na sukces. Szczegółowa analiza wyników rankingu powinna dać odpowiedź na pytanie, w którym miejscu wymagana jest modyfikacja tej recepty.

Był to pierwszy taki ranking. Czy przewidywane są następne?

Będziemy śledzić, na ile uda nam się osiągnąć cele, jakie postawiliśmy sobie przystępując do opracowywania rankingu. Jeśli spotka się on z pozytywnym odbiorem i uda nam się dzięki niemu wywołać szerszą dyskusję o sprawach ważnych dla rozwoju lokalnego, to z pewnością będą następne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski