Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłoczno po nowe piece

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Takie obrazki będą nadal codziennością, jeżeli nie wystarczy dotacji na wymianę wszystkich starych pieców
Takie obrazki będą nadal codziennością, jeżeli nie wystarczy dotacji na wymianę wszystkich starych pieców fot. Paweł Relikowski
Ekologia. Chęć wymiany starych palenisk z unijną dopłatą zgłosiły tysiące mieszkańców. Dla wielu z nich może jednak zabraknąć dotacji - wynika ze wstępnych przeliczeń. Przyznane gminom dofinansowania są znacznie mniejsze niż zapotrzebowanie. Problemów jest więcej.

Akcja wymiany pieców ma rozpocząć się wiosną tego roku. Zainteresowanie mieszkańców tym projektem jest bardzo duże. Obrazują je nie tylko powtarzające się codzienne liczne telefony do urzędów - jak opowiadają ich pracownicy - z pytaniami, kiedy pojawią się konkretne działania w sprawie wymiany pieców, ale także ogromna liczba osób, deklarujących chęć zmodernizowania domowych palenisk.

Losowania szczęśliwców nie będzie. Na razie

Wieliczka dostanie dotację, która wystarczy na wymianę 350-400 starych pieców, a w urzędzie jest ok. 1000 deklaracji (zbierano je do 20 stycznia) od mieszkańców chcących wziąć udział w projekcie. Tłumnie ruszyli w tej sprawie do urzędu także gdowianie. Tam o wymianie pieca marzy 700 mieszkańców, a z szacunków wynika, że przyznane gminie pieniądze wystarczą na zlikwidowanie ok. 250 starych urządzeń grzewczych.

16 tys - tyle jest starych pieców w gminie Wieliczka. W kolejnych latach gmina chce starać się o dotacje na ich wymianę także z Programu Szwajcarskiego

W części gmin w Małopolsce, które znalazły się w podobnej sytuacji postanowiono już, że o tym kto dostanie piec zdecyduje... losowanie. - U nas na razie nie ma takiego scenariusza. Zakładamy, że po sprawdzeniu budynków pod kątem wymiany pieców, co mają przeprowadzić tzw. audytorzy energetyczni powołani przez Urząd Marszałkowski, część osób zrezygnuje z udziału w tym projekcie (z uwagi na to, że może się to wiązać z dużymi kosztami np. na termomodernizację, które będzie musiał ponieść właściciel domu - red.). - Mogą pojawić się też oszczędności - jeżeli w niektórych przypadkach nie będą przyznawane maksymalne stawki dotacji - co pozwoli kwalifikować do projektu kolejnych chętnych - mówi Maciej Gibała z Urzędu Gminy w Gdowie.

1,5 mln zł - o taką kwotę obcięto gminie Gdów unijną dotację na wymianę dymiących węglowych palenisk, na piece węglowe najnowszej generacji

Magdalena Golonka z wielickiego magistratu twierdzi, że 1000 ankiet nie oznacza, że wszystkie te osoby zdecydują się ostatecznie na wymianę palenisk. - Z doświadczeń, choćby z niedawnym programem solarnym, kiedy mieliśmy 3000 deklaracji od mieszkańców, a na montaż kolektorów słonecznych na domach zdecydowała się tylko część z nich - ok. 1200 osób, wynika, że ludzie wycofują się potem z takich przedsięwzięć. Zakładamy, że teraz będzie podobnie - mówi urzędniczka.

W gminie Biskupice chęć wymiany pieca zgłosiło 300 mieszkańców, tymczasem pieniędzy z dotacji wystarczy na likwidację ok. 40 palenisk.

W trzech gminach wymiana tylko na gaz i biomasę

Wieliczka ma otrzymać na wymianę starych palenisk 7 mln zł, Niepołomice - 1 mln zł, a Biskupice 280 tys. zł. Pieniądze, które zagwarantowano trzem gminom z powiatu wielickiego w ramach tzw. zintegrowanych inwestycji terytorialnych (zit) mogą zostać przeznaczone na wymianę pieców wyłącznie na urządzenia ogrzewane gazem lub na biomasę.

300 osób - tylu mieszkańców gminy Biskupice deklaruje chęć wymiany pieców. Dotacja w ramach zit-u wystarczy jednak na likwidację tylko ok. 40 palenisk

Gdów i Kłaj, które pozostają poza zit-em musiały starać się o tego typu dotacje w normalnym unijnym „konkursie”. Dofinansowania zostały im przyznane, ale w przypadku funduszy potrzebnych na wymianę starych pieców węglowych, na węglowe nowej generacji (w tym projekcie była taka możliwość) dotacja dla Gdowa została znacząco obcięta. Wnioskowano o prawie 2 mln zł, a uzyskano 474 tys. zł (co wystarczy na wymianę ledwie 50 pieców). Na szczęście drugie dofinansowanie dla Gdowa - prawie 3 mln zł na wymianę pieców na gazowe i ogrzewane biomasą - ma być już w pełnej kwocie.

Na dziś sytuacja wygląda najlepiej w Kłaju. Na wymianę dymiących palenisk na ogrzewane gazem i biomasą gmina otrzyma 1,120 mln zł, co pozwoli na likwidację ok. 80 starych urządzeń grzewczych, a chętnych do udziału w projekcie jest 145. Druga dotacja - 355,8 tys. zł wystarczy na wymianę ok. 40 pieców węglowych, na, także na węgiel, ale nowoczesne, czym zainteresowanych jest - jak wynika z deklaracji 54 mieszkańców.

Niepołomice: czekamy spokojnie do kwietnia

Telefony mieszkańców zainteresowanych wymianą pieców są codziennością także w niepołomickim magistracie. W gminie, gdzie unijna dotacja wystarczy na likwidację 80-100 starych palenisk, postanowiono jednak poczekać ze wszystkim (także ze zbieraniem deklaracji od mieszkańców) aż pojawią się audytorzy z Urzędu Marszałkowskiego.

Według zapowiedzi ich wizyty w podkrakowskich domach, których właściciele chcą zmodernizować system ogrzewania miały rozpocząć się już w grudniu 2016 roku. Mieszkańcy wielickich gmin są bardzo zniecierpliwieni poślizgiem z realizacją tego projektu, tym bardziej że obecnie jest mowa, że audytorzy zaczną odwiedzać domy najwcześniej w marcu.

- Nabór deklaracji od mieszkańców chętnych do wymiany pieców planujemy ogłosić w kwietniu lub maju. Czekamy spokojnie na audytorów oraz szeroką i pełną informację o tym, jakie będą kryteria udziału w tym programie. Uznaliśmy, że dopóki tego nie będzie, nie ma sensu zbierać deklaracji od mieszkańców - mówi Szymon Urban z Urzędu Miasta w Niepołomicach.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski