Spis treści
Jak podaje w swoim artykule niemiecki automobilklub ADAC, od 1 marca 2024 roku w Austrii zaczęły obowiązywać bardzo surowe kary dla kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość. A ci, którzy znacznie złamią przepisy muszą liczyć się z surowymi karami i wysokimi grzywnami. W skrajnych przypadkach pojazd może zostać również skonfiskowany.
Surowe prawo, ale prawo...
W Austrii od 1 marca 2024 roku obowiązują bardziej rygorystyczne niż wcześniej przepisy dotyczące kierowców, którzy ignorują ograniczenia prędkości. W skrajnych przypadkach władze mogą skonfiskować samochód, a nawet go wywłaszczyć. Zaledwie kilka dni po wejściu w życie nowego rozporządzenia w Wiedniu, Tyrolu i Karyntii skonfiskowano już pierwsze pojazdy z powodu ewidentnych naruszeń.
Utrata samochodu przy zbyt dużej prędkości przekraczającej 80 km/h
W myśl nowych przepisów w przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości o więcej niż 80 km/h w terenie zabudowanym i 90 km/h poza terenem zabudowanym, samochód może zostać skonfiskowany, a także wystawiony na aukcji. Jeśli kierowca jest karany, na przykład w związku z udziałem w nielegalnych wyścigach samochodowych, konfiskata i wywłaszczenie są możliwe nawet wtedy, gdy ograniczenie prędkości przekracza 60 km/h w terenie zabudowanym i 70 km/h poza terenem zabudowanym.
Jeśli kierowca nie jest właścicielem pojazdu (np. w przypadku pojazdów leasingowanych lub wynajmowanych), pojazd może zostać tymczasowo skonfiskowany na miejscu na maksymalnie 14 dni, ale nie może zostać sprzedany na aukcji. Zamiast tego kierowca otrzymuje dożywotni zakaz prowadzenia pojazdu, który jest wpisywany do prawa jazdy lub rejestru praw jazdy.
Kary dotyczą również obcokrajowców
Środki te, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na austriackich drogach, dotyczą również kierowców zagranicznych.
Wzrosły mandaty za przekroczenie prędkości
Od 1 marca drastycznie wzrosła również kara za przekroczenie limitu powyżej 60 km/h w terenie zabudowanym lub powyżej 70 km/h poza terenem zabudowanym. Teraz można zapłacić maksymalnie 7500 zamiast 5000 euro. Jednak maksymalna grzywna w wysokości 7500 euro jest zwykle wymagana tylko w bardzo poważnych przypadkach, takich jak nielegalne wyścigi samochodowe i w przypadku recydywistów. Dotyczy to również zagranicznych kierowców. To ważna informacja, bowiem wielu naszych kierowców w sezonie chętnie wybiera się do Austrii na narty, a poza sezonem zimowym, Austria pozostaje dla naszych turystów jeśli nie krajem docelowym, to tranzytowym, w drodze na południe Europy.
Pijany i bez prawa jazdy uciekał przed policjantami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?