Teraz czas na złoto

Za młodzieżą Akademii Sportu Progres wspaniały sezon, w którym juniorzy starsi uzyskali awans do Centralnej Ligi Juniorów, a młodsi zdobyli wicemistrzostwo Polski. To jednak nie koniec ambitnych planów.

- Celem podstawowym Stowarzyszenia Siemacha, w __skład którego wchodzi AS Progres, jest zapewnienie młodym ludziom możliwości uprawiania sportu - mówi dyrektor Maciej Malski. - W_szkółce piłkarskiej prowadzimy zajęcia w ten sposób, że w grupach naborowych oraz w najmłodszych kategoriach wiekowych trenują wszyscy chętni. Od juniora młodszego zaś stawiamy na wyczyn i _staramy się odnosić jak najlepsze wyniki - dodaje.

Młodzież w AS Progres ma doskonałe warunki do uprawiania sportu. Relatywnie niskie składki (50-60 złotych miesięcznie) sprawiają, że trenujących dzieci, także w sekcji pływackiej i tenisa stołowego, jest coraz więcej. - Ze składek nie bylibyśmy w __stanie wypłacić wynagrodzeń naszym 35 trenerom. To, że sport mocno się rozwija, jest zasługą naszego głównego partnera, którym jest Tauron - mówi Malski. - Trenuje u nas w większości młodzież z ubogich rodzin. Staramy się im pomagać na różne sposoby, a najważniejsze z nich to nauka w SMS w Nowej Hucie i __dożywianie.

Pierwszym sukcesem piłkarskim był triumf trampkarzy w Nike Cup, nieoficjalnych mistrzostwach Polski w tej kategorii wiekowej. Przed rokiem juniorzy młodsi sięgnęli po brązowy medal, teraz wywalczyli srebro. Cel na kolejny sezon wydaje się oczywisty.

- Staramy się, aby chłopcy podnosili swoje umiejętności piłkarskie. W każdej grupie pracuje po dwóch trenerów, penetrujemy rynek, staramy się wzmacniać zespół. Drużyna, która zdobyła srebro została przejęta z Hutnika 5 lat temu. Przez ten czas bardzo się zmieniła, zostało w niej 40 procent zawodników, którzy zaczynali w __Progresie - mówi trener kordynator Krzysztof Lipecki, który wprowadził zespół juniorów starszych do CLJ.

Progres może liczyć na przychylność Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Dziś prezedium MZPN zapewne przegłosuje, że klub będzie miał zespół w Małopolskiej lidze juniorów starszych, choć on właśnie awansował do CLJ oraz dwie ekipy w wojewódzkiej lidze juniorów młodszych. - Musimy wyjść na przeciw klubowi, w którym jest tak wiele uzdolnionej młodzieży - mówi prezes MZPN Ryszard Niemiec.

Wszystko wskazuje też na to, że od nowego sezonu AS Progres będzie miał zespół seniorów. - Rozmawiamy na __ten temat - nie ukrywa prezes MZPN.

Najwyższą ligą, do jakiej MZPN może przydzielić klub jest czwarta. - Dlaczego staramy się o zespół seniorów? Bo chcemy utrzymać chłopaków w klubie, dać im szansę na zrobienie kariery. Nie trzymamy przy tym nikogo na siłę, na przykład Michał Zięba już porozumiał się z Cracovią. Byłem u trzech prezesów Wisły Kraków, chciałem podpisać umowę o współpracy, ale odniosłem wrażenie, że klub nie jest tym zainteresowany. Próbowaliśmy też z Termaliką Bruk-Betem Nieciecza. Także bez skutku.

W klubie są więc za tym, by samemu stworzyć zespół seniorów. - Wkrótce spotykamy się z dyrektorem ZIS-u Krzysztofem Kowalem w sprawie użytkowania Stadionu Miejskiego przez zespół juniorów starszych i zapewne seniorów. Cieszymy się z postawy Polskiego Związku Piłki Nożnej, który za awans do CLJ i wicemistrzostwo Polski juniorów młodszych przekazał nam 100 tysięcy złotych. To wydatnie pomoże nam w szkoleniu w __nowym sezonie - mówi Maciej Malski.