Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten bieg zaboli, ale może na końcu będzie radość

Przemysław Franczak, Falun
Biegi narciarskie. 30 kilometrów „klasykiem”, trzy podbiegi na Moerdarbacken – Mordercze Wzgórze. Dzisiaj ostatni start Justyny Kowalczyk na MŚ.

W tej konkurencji zdobyła w Vancouver olimpijskie złoto, a dwa lata temu w Val di Fiemme srebrny medal MŚ. Jednak teraz – ze względu na zawirowania w trakcie sezonu – nikt nie nazywa jej faworytką tego biegu. Sama mówi, że ten start to wielka niewiadoma.

„Same znaki zapytania. Jedno jest pewne: odpowiedzi będą boleć! 30km = pokora” – napisała wczoraj na Facebooku.

Medal? Wiadomo, że każdy by sobie tego życzył, ale to wszystko nie jest takie proste – mówi Janusz Krężelok, trener kadry, blisko współpracującej z teamem Kowalczyk. – Ostatnio też było „pompowanie”, że Kamil Stoch będzie miał medal i nie wyszło. Sportowcom jest łatwiej, kiedy mają „czystą głowę”, nie trzeba na nich wywierać presji, że musi być sukces. Na __pewno jednak Justyna tanio skóry nie sprzeda.

Morderczy dystans i podbiegi, niewyobrażalny wysiłek. Wiemy, że Justyna walcząc z kryzysem, zdążyła odbudować formę na sprinty. A wytrzymałość?

W tym biegu sporo może zależeć od warunków – uważa Krężelok. – Jeśli będzie firn, szybki śnieg, to wtedy ten dystans będzie zdecydowanie lżejszy. Ale jeśli będzie sypać i zrobi się grząsko, to dla wszystkich zacznie się męczarnia. Bardzo dużo będzie zależeć od smarowania. Jest jedna możliwość zmiany nart, więc gdyby była jakaś wpadka, to można coś poprawić. Serwismeni jednak będą musieli wykonać dobrą robotę.

Wczoraj w sztafecie 4x10 km rywalizowali mężczyźni. Wygrali Norwegowie, przed Szwedami i Franucuzami. Polacy zostali... zdublowani na początku trzeciej zmiany i musieli zejść z trasy.

– Liczyliśmy się z tym, że może do tego dojść, choć nie tak szybko – stwierdził Krężelok. – Czy był sens startować? Najprościej poddać się przed walką. Zawodników mamy takich, jakich mamy. Nie jest tak prosto zbudować coś od zera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski