Te babcie łamią stereotypy

- Serce rośnie, jak patrzy się na to, co tu się stało. Panie po prostu „wykosiły” celebrytów i mistrzów wybiegu! - tak podsumował metamorfozy, w ramach projektu „Mam tę moc 60+” Bogdan Czyż, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kłaju.

Wystawa, którą pokazano w auli Urzędu Gminy w Kłaju, składa się z 30 wielkoformatowych fotografii, prezentujących osoby starsze przed oraz po „przemianie”. To pierwszy taki projekt w naszym regionie i jeden z niewielu w Polsce. Jest jednak szansa, że inicjatywa znajdzie naśladowców. Wiadomo już, że ekspozycja „Mam tę moc 60+” zostanie pokazana m.in. na wielickim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, w biskupickiej Akademii Seniora i Środowiskowym Domu Samopomocy w Tomaszkowicach, a także w Domu Pomocy Społecznej w Staniątkach i Galerii „Bona” w Niepołomicach, a prowadzący te „instytucje” już zastawiają się nad organizacją metamorfoz seniorów także u siebie.

Te fotografie mówią same za siebie

Seniorzy oddani w ręce fryzjerów, wizażystów i stylistów, zmienili się nie do poznania. Modne babcie: w glanach, z cygarem, w dżinsach, sukniach w mocnych barwach, w futrach, płaszczach i narzutkach, klasycznych białych koszulach, a nawet w stylowych kombinezonach, zachwyciły wszystkich.

- To było zupełnie nowe doświadczenie. Na początku trochę się bałam, ale to wszystko wyszło kapitalnie - mówi Cecylia Porębska, uczestniczka projektu.

Diana Danuta Marecik, stylistka, która ubierała seniorów opowiada, że reakcje pań i panów (było ich trzech) na propozycję metamorfozy były różne. - Część osób z radością przystąpiła do „przebieranek”. Niektórzy byli jednak nastawieni na „nie”, podchodzili do zmian nieufnie, ale jak się okazało, tylko do czasu. Bo gdy widzieli, jak wyglądają ci, którzy poddali się metamorfozie, to szybko decydowali, że oni też tak chcą - wspomina stylistka.

Dodaje, że projekt „Mam tę moc 60+” potwierdza, że kobieta w każdym wieku lubi i może dobrze wyglądać. - Choć trochę żałuję, że tak mało pań zdecydowało się na strój sportowy. Większość wolała być jednak elegantkami: w sukniach, garsonkach, futrach i kapeluszach - stwierdza Diana Marecik.

- To, co się działo podczas mierzenia ubrań i zabiegów fryzjerskich, to było po prostu szaleństwo. Ze wszystkich stron słychać było okrzyki: super! jakie to fajne! ekstra wyglądasz! - opowiada uczestniczka projektu Bożena Mularczyk. I dodaje, że rzadko się zdarza, by „młodzi dawali tak dużo radości starszym osobom”.

Metamorfozy to nie wszystko. I nie koniec

- Brawo dziewczyny! - rozległo się w auli Urzędu Gminy na zakończenie otwarcia wystawy „Mam tę moc 60+”. W ten sposób seniorzy podziękowali autorom projektu, młodym ludziom ze Stowarzyszenia Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych „Dobro Dziecka” z Brzezia oraz z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kłaju.

- To tak piękny projekt, że brak mi słów, by to opisać. Panie miały wspaniały pomysł, a ci, którzy nie chodzili na zajęcia „Mam tę moc 60+” mogą nam teraz tylko zazdrościć- stwierdza Celina Porębska.

Projekt dla seniorów ruszył w sierpniu tego roku. W jego ramach zorganizowano m.in. zajęcia z muzykoterapii (z użyciem mis dźwiękowych), trening pamięci oraz szereg kobiecych szkoleń (np. z braffiterką i wizażystką). Uruchomiono też Bank Czasu oraz punkt porad socjalnych dla seniorów. Te instytucje pozostaną w Kłaju już na stałe, a pod szyldem „Mam tę moc 60+” seniorzy wezmą udział jeszcze w warsztatach mydlarskich (a potem podzielą się zdobytą tam wiedzą z dziećmi i wnukami podczas zajęć międzypokoleniowych) oraz kulinarnych.

- Metamorfozy są symbolicznym zwieńczeniem projektu. Mam nadzieję, że ta wystawa przyczyni się do łamania schematów w postrzeganiu starszych osób - mówi Kamila Bączkowska, koordynatorka „Mam tę moc 60+” z ramienia GOPS-u w Kłaju.

[email protected]