Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tam na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco!

Ewa Tyrpa
Witold Słomka (z prawej) i Dariusz Tylek z projektem miejsca rekreacyjnego w Świątnikach Górnych.
Witold Słomka (z prawej) i Dariusz Tylek z projektem miejsca rekreacyjnego w Świątnikach Górnych. Fot. Ewa Tyrpa
Inwestycja. Amfiteatr, plac zabaw dla dzieci, alejki spacerowe i rowerowe - teren z takimi miejscami powstaje w Świątnikach Górnych. Będzie on zakończeniem szlaków rowerowych.

- To pierwszy etap zagospodarowania tego dużego, gminnego obszaru. W kolejnym będzie plenerowa siłownia, tor saneczkowy, także ścieżki spacerowe i wiele innych obiektów architektury rekreacyjnej - zapowiada Witold Słomka, burmistrz Świątnik Górnych. W drugim etapie odkryte zostanie źródełko nie opodal 200-letniego dębu. Gmina będzie się starać o wpisanie go na listę pomników przyrody.

Park rekreacyjny powstanie na działce poniżej Urzędu Miasta i Gminy oraz Ośrodka Zdrowia. - Nie chodziliśmy tam, bo to teren zalesiony i z chaszczami, a park z takimi atrakcjami jest świetnym pomysłem - mówią Piotr Krawczyk i Marcin Michalec, uczniowie gimnazjum, znajdującego się po drugiej stronie drogi. Obaj gimnazjaliści mieszkają we Wrząsowicach, ale po lekcjach będą tu mogli spędzać wolny czas. Ola Mika z Olszowic będzie miała bliżej do podobnego terenu, który powstaje tu na mniejszej działce. - Bardzo się cieszę, że będzie w mojej miejscowości - mówi Ola. Jej koleżance Klaudii Gubale też podoba się plan utworzenia takiego miejsca, choć mieszka w nieodległym Sieprawiu.

- Do stworzenia parku zainspirowali nas mieszkańcy, którzy często korzystali z terenu obok urzędu i chęć wykorzystania zielonych terenów, położonych w centrum miasta, by służyły ludziom - podkreśla burmistrz, a Dariusz Tylek pilotujący budowę parku śmieje się, że tu jest jeszcze ściernisko, ale niebawem będzie San Francisco.

W ramach tego samego projektu powstanie jeszcze trzecie miejsce wypoczynkowo-rekreacyjne: w Rzeszotarach. Wszystkie będą oświetlone, ze stojakami na rowery i zadaszonymi miejscami postojowymi. W Świątnikach firma dostarczająca internet światłowodem zapowiedziała stworzenie bezpłatnej sieci punktów wi-fi.

Wszystkie trzy miejsca powstaną do końca roku. Będą kosztować około 1 mln zł, z czego 80 procent pokryje dotacja z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Miejsca te tworzone są w ramach szlaków rowerowych w czterech gminach (Czernichów, Mogilany, Skawina i Świątniki Górne) skupionych w Lokalnej Grupie Działania "Blisko Krakowa". W Świątnikach Górnych, w powstającym parku, będzie punkt informacji turystycznej. Cały szlak ma 120 km długości. We wszystkich gminach już został wyznaczony.

Niektóre trasy już powstały. - Najdłuższe biegną wałami Wisły od Skawiny do Brzeźnicy, skąd promem można dostać się do Czernichowa. To trasa nie wymagająca wysiłku. Jest płaska, nadająca się do rowerowych wypraw z dziećmi - mówi Tomasz Ożóg, wiceburmistrz gm. Skawina. W wielu miejscach powstaną punkty postojowe z ławkami i stojakami na rowery, np. w Parku Miejskim, w Jurczycach, Ochodzy, Pozowicach, Wielkich Drogach, Woli Radziszowskiej. Z Radziszowa, z lasu Bronaczowa, szlak prowadzi przez gm. Mogilany, kładką nad "zakopianką", przez Włosań do Olszowic.

Wyznaczono też szlaki przyrodnicze, np. w Lesie Bronaczowa, Cieszyniankę w Mogilanach, Kajasówkę w gm. Czernichów, gdzie w Kamieniu kilka lat temu stworzono Ścieżkę Ornitologiczną. - U nas w dwóch miejscach będą stojaki na rowery: przy Urzędzie Gminy oraz w Kamieniu przy boisku - zapowiada Maciej Gędłek, wicewójt czernichowskiej gminy. Marian Szczepaniak, zajmujący się w UG projektem powstawania tras rowerowych, wylicza, że wałami Wisły można przejechać 17 km do Alwerni. Są też dwie pętle: w Kamieniu oraz Wołowicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski