Taktyka mu odpowiada

27-latek trwających przygotowań nie może zaliczyć do udanych. – _Ze względu na kłopoty z mięśniem przywodziciela nie ćwiczyłem przez pewien czas. Od kilku dni zaczyna się to poprawiać, ale nie jestem jeszcze w stanie grać przez 90 minut. Cieszę się, że w końcu mogłem wystąpić. W sobotnim sparingu strzeliłem gola. Mam nadzieję, że to okaże się dobrym prognostykiem przed rundą wiosenną. Przed nią muszę nadrobić zaległości fizyczne. Cały czas nad __tym pracuję _– mówi zawodnik.

Wraz z przyjściem trenera Tomasza Kulawika, Can-Pack Okocimski Brzesko zmienił taktykę. W niej ważną rolę odgrywać mają zawodnicy tacy jak Paweł Pyciak, czyli szybcy i dynamiczni. – _Teraz główny akcent kładziemy na ofensywę. W środku pola gramy dwoma ofensywnymi pomocnikami. To zaczyna dobrze wyglądać. W sparingach nieźle się prezentujemy. W rozgrywaniu i atakowaniu mają pomagać skrzydłowi, a to moja pozycja. Trener wymaga, żeby grać szeroko, a to mi odpowiada _– twierdzi Pyciak.

Zdaniem bocznego pomocnika Okocimski nie jest bez szans w walce o zachowaniu drugoligowego bytu. Zespołowi ma pomóc zgranie. – _Przez całą rundę jesienną mieliśmy kłopoty ze zrozumieniem. Teraz pod tym względem jest lepiej. To pozwala optymistycznie spoglądać w przyszłość – _uważa Pyciak.