PLUS
Marcin Kędryna: Grzyby, seriale i determinizm w polskiej polityce
Od kiedy mamy psa, nie chodzę na grzyby. A mimo iż nie chodzę na grzyby, to grzybów mam po kokardę. Znaczy: dużo. Zwykle do tego, by mieć osobiście zebrane...
PLUS
Marcin Kędryna: Wstyd przed Ryśkiem
Donald Tusk, premier in spe, poleciał do Brukseli. Nie będę się nabijał z fascynacji tym, że leciał klasą ekonomiczną, napiszę tylko, że na tych trasach latają...
PLUS
Marcin Kędryna: Parlament
Mało rzeczy tak potrafi połączyć w Polsce jak sukces. Zwłaszcza ten w ostatnich wyborach. Wydawać by się mogło, że wszyscy poza Konfederacją są wynikami...
PLUS
Marcin Kędryna: Przynajmniej raz - tak
Napisałem na zwanym wciąż przeze mnie Twitterem portalu X, że wbrew temu, co się zadziwiająco dużej grupie ludzi wydaje, wzięcie udziału w referendum nie jest...
PLUS
Marcin Kędryna: Nowy, wspaniały świat
Białe psy łatwiej się uczulają. Nie zdawałem sobie z tego wcześniej sprawy. Z reakcji uczuleniowych mogą się pojawić choroby. Na przykład zapalenie ucha. Pies...
PLUS
Marcin Kędryna: Autostrada do Lizbony
W zeszły chyba poniedziałek „Gazeta Wyborcza” miała opublikować kolejny tekst, po którym Jarosław Kaczyński miał się nie podnieść. I chyba opublikowała. Nie...
PLUS
Marcin Kędryna: Myszy i ludzie
Idzie jesień. Z każdego spaceru z psem przynoszę grzyby. Zaczęło się od pojedynczych kurek. Teraz są już i prawdziwki i podgrzybki. I maślaki. W zeszłą...
PLUS
Marcin Kędryna: Barwy kampanii
Może nie powinienem tego głośno mówić, ale mało jest w polskiej polityce ludzi, którzy budzą u mnie podobnie dużą irytację, jak przewodniczący warszawskiej PO...
PLUS
Marcin Kędryna: Arbuzy
Trzy dekady temu, w nieodżałowanym krakowskim Free Pubie, ówczesny mój kolega złapał za guzik lokalnego działacza ekologicznego, mówiąc: ty, Cinek, jesteś żywym...
PLUS
Marcin Kędryna: Defilada
Spóźniłem się na defiladę. Wyszedłem z domu niby bezpiecznie. Bolt przyjechał szybko. Ukraiński kierowca klimatyzację ustawił tak, że w aucie było dobre...
PLUS
Marcin Kędryna: Kwiatki na Wiejską
Prezydent Andrzej Duda zadecydował o tym, że wybory parlamentarne odbędą się 15 października. To znaczy, że kadencja nowych członków Sejmu i Senatu rozpocznie...
PLUS
Marcin Kędryna: Kłamstwa na szybkich nóżkach
Felietony prof. Terleckiego na stronie „Dziennika Polskiego” ukazują się pod tytułem „Wszystko jest polityką”. Pomimo moich wieloletnich związków z polityką...
PLUS
Spindoktorant. 300 dłubnięte na 500
Żużlowe motocykle nie mają hamulców. Dla połowy Polski to rzecz oczywista, dla drugiej - tej, dla której żużel nie dość, że nie jest najważniejszą rzeczą na...
PLUS
Spindoktorant. Plusy bez minusów
W połowie podstawówki (były to lata osiemdziesiąte) mieliśmy, jako pomoc naukową atlasy. Była w nich mapa polityczna Europy, w której państwa NATO zaznaczone...
PLUS
Spindoktorant. Tak chcemy żyć
Jak się okazuje, na przyszłość polskiego systemu ubezpieczeń zdrowotnych decydujący wpływ będzie miało to, czy przed wyborami któryś konfederata zdąży złamać...
PLUS
Marcin Kędryna: Dwóch Donaldów
Frank Underwood, kiedy się wyprowadził z Białego Domu, zamieszkał w Hay Adams, hotelu po drugiej stronie parku Lafayette’a. W piwnicy tego hotelu jest bar o...
PLUS
Spindoktorant. Pociąg na zachód
Wracam pociągiem z Warszawy. Od godziny próbuję wymyślić, o czym by napisać, by nie pisać o polityce. No i mi nie idzie. Bo jak tu się od tej polityki odczepić....
PLUS
Marcin Kędryna: Czerwcowe święto
4 czerwca 2014 roku, w dwudziestą piąta rocznicę, niezbyt fortunnie przez niektórych nazywanych pierwszymi wolnymi, czerwcowych wyborów, 44. prezydent Stanów...
PLUS
Spindoktorant. Komary Schrödingera
Mamy psa. Od ponad pół roku. Zaczynamy się więc do tego stanu przyzwyczajać. Pies pochodzi spod Radomia. Próbowałem z nim rozmawiać o tym, czy czuje dumę w...
PLUS
Marcin Kędryna: Śladami pana Bronisława
Nie wiem, czy to w Pałacu Prezydenckim, czy raczej w Belwederze krąży jakiś bakcyl, a może raczej wirus, który powoduje, że Głowie Państwa zdarza się popłynąć....
PLUS
Śniadanie Mellera
Od dwudziestu prawie lat mamy chevroleta Suburbana. To taki naprawdę duży amerykański SUV....
PLUS
Spindoktorant. Prezentyzm
Od paru dni oglądam „Znaki Szczególne”. Serial, wyprodukowany przez polską telewizję w 1976 roku, opowiadający historię inżyniera budownictwa wodnego. Inżynier...